Śmierć na oczach widzów
Wszystko wydarzyło się 18 sierpnia. Jean Pormanove, 46-letni Francuz znany też jako Raphael Graven, od ponad jedenastu dni prowadził niemal nieprzerwaną transmisję. Stream, realizowany z dwoma innymi twórcami, był ekstremalnym wyzwaniem o makabrycznym finale. W pewnym momencie jeden z widzów zauważył, że Pormanove śpi i nie oddycha. Zaniepokojony, wpłacił dotację, aby jego wiadomość wyświetliła się na ekranie i zwróciła uwagę pozostałych.
Reakcja była szokująca. Współprowadzący stream Owen "Naruto" Cenazandott, zamiast sprawdzić stan kolegi, rzucił w jego stronę butelką z wodą. Gdy Pormanove nie zareagował, transmisję gwałtownie przerwano. Gdy na miejsce dotarły służby, znalazły ciało streamera. Był sam, a po jego towarzyszach nie było śladu.
Kim był Jean Pormanove?
Zanim Pormanove stał się gwiazdą Kicka, budował swoją popularność na TikToku. Jego charyzma przyciągnęła setki tysięcy fanów, co pozwoliło mu przenieść się na Twitcha, gdzie zgromadził blisko 700-tysięczną publiczność. W 2023 roku, jak wielu twórców szukających większej swobody, przeszedł na Kicka. Tam jego kariera eksplodowała, czyniąc go najchętniej oglądanym francuskim streamerem i jedną z największych gwiazd całej platformy.
Dziesięć dni "gry w śmierć"
Francuskie media, w tym portal Dexerto, szybko ujawniły przerażające kulisy transmisji. Według ich doniesień, ostatnie dziesięć dni życia Pormanove'a było wypełnione tym, co prokuratura określa mianem "tortur". Streamer miał być pozbawiany snu i padać ofiarą aktów przemocy fizycznej, w tym prób duszenia oraz rażenia prądem. Te wstrząsające informacje zdaje się potwierdzać notatka, którą Pormanove wysłał do swojej matki. Pisał, że ma dość "gry w śmierć" i chce opuścić mieszkanie, ale jest w nim "zamknięty".
Na jego partnerów od transmisji, Owena "Naruto" Cenazandotta i Safine Hamadiego, padło poważne podejrzenie. To nie były ich pierwsze problemy z prawem. W styczniu tego roku obaj zostali aresztowani w związku z podejrzeniem tworzenia nagrań, na których poniżano "osoby bezbronne", ale zwolniono ich tego samego dnia.
Kick pod rządową lupą
Sprawa nabrała rangi państwowej. Francuski minister do spraw cyfryzacji oficjalnie potwierdził wszczęcie dochodzenia sądowego, ostro krytykując platformę Kick za dopuszczenie do transmisji drastycznych treści bez cenzury. To potężny cios dla serwisu, który od dawna boryka się z oskarżeniami o promowanie patologicznych zachowań. Kick zareagował dopiero 20 sierpnia, informując o zbanowaniu Cenazandotta i Hamadiego do czasu wyjaśnienia sprawy. Dla wielu komentatorów to reakcja spóźniona i niewystarczająca.
Śmierć Pormanove'a wywołała poruszenie w całej branży. Głos zabrał Adin Ross, jedna z największych gwiazd i udziałowiec Kicka. Potępił całe zdarzenie i zażądał natychmiastowych zmian w polityce platformy. Wraz ze znanym raperem Drakiem zaoferował pokrycie kosztów pogrzebu Pormanove'a.
Czy wiesz, że…
Pierwsza w historii transmisja na żywo w internecie nie dotyczyła gry ani wydarzenia sportowego. W 1993 roku grupa naukowców z Uniwersytetu Cambridge skierowała kamerę na ekspres do kawy, aby pracownicy mogli zdalnie sprawdzać, czy kawa jest już gotowa. Stream był aktywny nieprzerwanie aż do 2001 roku.










