FIFA 2K25 budzi wyobraźnię fanów. Co może zawierać nowa produkcja piłkarska?
W sieci od kilku dni jest bardzo gorąco w sprawie ewentualnej współpracy 2K Games z FIFA. Studio wydać i stworzyć nową grę piłkarską przy współpracy z Międzynarodową Federacją Piłki Nożnej. W mediach społecznościowych nie brakuje spekulacji, co może zawierać nowa produkcja.
Od kiedy pojawiły się bardziej szczegółowe informacje na temat przejęcia marki gier piłkarskich FIFA przez 2K Games, w sieci można przeczytać mnóstwo spekulacji w kwestii zawartości produkcji. Kupno licencji FIFA przez 2K i prawdopodobna tegoroczna premiera gry wzbudziła ogromne zainteresowanie. Byłby to największy konkurent EA Sports, gdyż Konami z serią eFootball już dawno nie liczy się w tej rywalizacji, a japońskiemu studiu pozostało jedynie "podgryzać" kanadyjską produkcję, co udaje im się czasami lepiej, a czasami nieco słabiej. Gry sportowe od 2K Games są przez jednych chwalone, a przez innych krytykowane.
Głównym produktem przedsiębiorstwa jest seria NBA 2K. Tytuł ten chwalony jest przede wszystkim za urozmaicony tryb kariery, choć niestety też nie brakuje mu poważnych wad. Podobnie jest z serią wrestlingową WWE 2K. Dlatego też istnieje wiele niepewności w związku z rzekomo nadchodzącą grą piłkarską przy współpracy z Międzynarodową Federacją Piłki Nożnej (FIFA). Na jednym z profili w serwisie X.com (dawniej Twitter) pojawiła się lista przewidywań i oczekiwań względem tego tytułu. Co powinno znaleźć się w FIFA 2K25?
Przede wszystkim duże oczekiwania są odnośnie odświeżenia trybu kariery. W grach od EA Sports regularnie dodawane są nowinki w tym trybie offline, lecz to za mało dla wielu. Kariera nie jest bardzo realistyczna, szczególnie w trybie, gdzie możemy prowadzić poczynania naszego zawodnika, możliwości są bardzo ograniczone. Choć dodano możliwość zakupów, inwestycji i innych aktywności, są one jednak umowne.
Brakuje zaimplementowanych przerywników filmowych czy dialogów z wyborami z życia piłkarza poza boiskiem, nie możemy prowadzić jego życia pozasportowego czy chociażby zarządzać jego mediami społecznościowymi, które w obecnym świecie są tak istotną częścią życia. Dlatego też oczekiwania są wobec kariery w otwartym świecie, co znamy właśnie z serii NBA 2K. Autor wpisu wyraża także nadzieje, że 2K będzie bardzo mocno zmotywowane do tego, by dorównać swojemu kanadyjskiemu rywalowi od EA Sports. Dzięki współpracy z FIFA nie powinno być także problemów z pozyskaniem odpowiednich praw licencyjnych, a graficznie produkcja nie powinna odbiegać od EA Sports FC. Zatem można śmiało stwierdzić, że oczekiwania są wysokie. Jak na razie jednak trudno stwierdzić, czy 2K Games podoła tym wymaganiom.