Nintendo nabiera wody w usta w temacie nowego modelu Switch
Pomimo kilku lat spekulacji i "przecieków", gracze nadal czekają na zapowiedź nowego, mocniejszego modelu Nintendo Switch. Ten ma podobno pojawić się w tym roku, lecz japońska korporacja nadal nie chce puścić pary z ust i milczy na ten temat. Najnowszy przykład dał prezes firmy, Shuntaro Furukawa.
Nintendo opublikowało niedawno podsumowanie ostatniego kwartału fiskalnego, który był dla firmy najlepszy od 2008 roku. Raportowi towarzyszy zawsze sesja pytań i odpowiedzi z udziałem dziennikarzy, podczas której nie mogło zabraknąć pytania właśnie na temat sekretu Nintendo Pro.
"Nowy model w tym roku?" - zapytał jeden z uczestników. "Nie planujemy żadnych zapowiedzi na najbliższą przyszłość, ponieważ mamy wersję z Mario w lutym oraz wydanie Monster Hunter w marcu" - odparł prezes. Tylko co dokładnie może to oznaczać? Do zapowiedzi dojdzie w kwietniu?
Spekulacje na temat tego, co oznaczać może "najbliższa przyszłość", są obecnie dość gorące. Wspomniana "wersja z Mario" to nowy model kolorystyczny istniejącej konsoli, stawiający na połączenie czerwieni i niebieskiego. Wydanie Monster Hunter jest stalowe ze złotymi akcentami.
Fani woleliby jednak mocniejsze podzespoły niż nowe kolory. Ta jest już niemal pewna, ponieważ ostatnio - w styczniu - wzmianki o nowości znaleziono.... w najnowszej wersji oprogramowania samej konsoli. W środku znaleziono odniesienia do nowego urządzenia o nazwie kodowej "Aula".
Pewnym rozczarowaniem ma być fakt, że sprzęt nadal ma korzystać z układu Tegra w wersji X1+, zamiast dużo mocniejszego, nowszego układu Tegra 2, także od Nvidii. To sugeruje ograniczone wzrosty możliwości sprzętowych, lecz wyższe ma być przynajmniej taktowanie zegarów konsoli.
Również wyświetlacz ma zostać poprawiony, bazując na technologii OLED. Według doniesień z września poprzedniego roku, Nintendo już wtedy prosiło deweloperów o tworzenie gier gotowych do działania w rozdzielczości 4K, co wydaje się potwierdzać najnowsze doniesienia na temat wersji Pro.