Nowa mobilna produkcja z Larą Croft zadebiutowała.
W ubiegłym miesiącu przedstawiciele Square Enix zapowiedzieli Tomb Raider: Relic Run – nową produkcję ze słynną panią archeolog, która opracowywana miała być z myślą o urządzeniach mobilnych. Nieoczekiwanie wczoraj zadebiutowała.
Gra należy do gatunku tak zwanych endless-runnerów. To zaś oznacza, że postać (w tym przypadku Lara Croft) porusza się sama, a do zadań graczy należy jedynie omijać poustawiane przez twórców przeszkody. Wystarczy wcisnąć w odpowiednim momencie stosowny przycisk na wyświetlaczu.
Wydarzenia obserwowane są jednak nie w dwóch, a w trzech wymiarach, przez co tytuł może budzić skojarzenia z popularnym na smartfonach i tabletach Temple Runem. Oprócz skakania po różnego rodzaju platformach, panna Croft musi też czasami strzelać do pojawiających się na ekranie wrogów oraz zbierać porozrzucane na planszach monety. Te ostatnie są o tyle ważne, ze dzięki nim można na przykład ożywić bohaterkę, gdyby ta zaliczyła nieprzewidziany zgon.
Tomb Raider: Relic Run oparte jest na modelu F2P, co oznacza, że grać można za darmo, choć w grze znalazły się mikropłatności (za prawdziwe pieniądze można kupić chociażby wspomniane wyżej monety). Produkcję można pobrać bezpłatnie z poziomu cyfrowych sklepów AppStore, Google Play oraz Windows Store.
