Zelda: Breath of the Wild 2 zalicza duże opóźnienie
Nintendo oficjalnie przesunęło datę premiery Zelda: Breath of the Wild 2. W niezatytułowaną jeszcze kontynuację przygód Linka zagramy dopiero wiosną 2023.
To gra, na którą czekają wszyscy posiadacze Nintendo Switch. Zelda: Breath of the Wild jest jedną z najlepiej ocenianych w historii gamedevu gier, najlepszą odsłoną przygód Linka i tytułem, który wyznacza standardy tego, w jaki sposób należy tworzyć mechaniki i łączyć je ze światem, który czeka na odkrycie.
Breath of the Wild 2 pokazana była po prawie pierwszy w 2019 roku podczas targów E3 i od tamtej pory Nintendo tylko raz postanowiło podzielić się szczegółami dotyczącymi produkcji.
Producent serii Legend of Zelda, Eiji Aonuma, ogłosił dzisiaj, że data premiery kontynuacji Breath of the Wild została na wiosnę 2023 roku. Warto nadmienić, że nadal nie padła konkretna data. Aonuma przeprosił fanów za opóźnienie, a następnie powiedział kilka słów o nadchodzącym sequelu Breath of the Wild.
Aonuma przypomniał fanom, że w sequelu Breath of the Wild gracze będą eksplorować świat na ziemi i w powietrzu. Dodał również, że to nie jedyne możliwości. Aonuma wspomniał także o nowych elementach gameplayu i nowych mechanikach, które poznamy w kolejnej części przygód Linka. Niestety nie zdradził nic więcej.
Nie jest jasne, kiedy dowiemy się czegoś więcej o sequelu Breath of the Wild. Być może Nintendo postanowi zaprezentować większe fragmenty rozgrywki podczas tegorocznego E3. Na ten moment nie wiadomo jednak, czy japońska korporacja w ogóle się tam pojawi.
Innym, ciekawym aspektem wartym rozważenia jest to, czy opóźniona data premiery na pewno wynika z konieczności pracy nad samą grą, a nie nad mocniejszą wersją konsoli Nintendo Switch.
Premiera Breath of the Wild 2 będzie tak dużym wydarzeniem, że z marszu stanie się system sellerem. Równoczesne wydanie ulepszonej konsoli byłoby więc strzałem w dziesiątkę.