XDefiant - Ubisoft obiecuje zmiany do jednej z najbardziej frustrujących mechanik

XDefiant oficjalnie wyszedł już z typowego dla nowych gier “miesiąca miodowego" i trzyma się po prostu zbudowanej wokół siebie społeczności. Na początku wszystko było nowe, kolorowe, żyło w bardzo mocnym kontraście do licznych rozwiązań z Call of Duty i cieszyło się niemałą popularnością. Z czasem zobaczyliśmy jednak, jak naprawdę wygląda XDefiant i zostali przy nim ci, którym ten wygląd odpowiadał.

Pierwszym, większym egzaminem dla produkcji Ubisoftu był debiut pierwszego sezonu. Gra zadebiutowała oryginalnie w formie “sezonu 0". Dostaliśmy więc krótkiego Battle Passa, miesiąc na zapoznanie się z podstawowymi mechanikami i przygotowanie do kolejnych aktualizacji. Od początku mówiono otwarcie, że mamy do czynienia z tytułem live-service, który z czasem ruszy typową ścieżką sezonową.

Chociaż pierwszy sezon zadebiutował w satysfakcjonującej formie i wprowadził do XDefiant nieco świeżości, nie obyło się bez kontrowersji. Głównym ich przedmiotem był Spiderbot, jedna z umiejętności frakcji DeadSec. Spiderbot przypominał aktywną umiejętność z Black Opsa 4, wysyłając metalowego pająka w kierunku najbliższego celu. Aktywowany Spiderbot znajduje pobliski cel, rzuca się do niego i uniemożliwia ruch.

Jak szybko zorientowało się wielu graczy, Spiderbota bardzo ciężko jest unicestwić. Aktualnie, kiedy robot rzuci się już na nas, nie mamy żadnej możliwości obrony. Czekamy więc w zasadzie aż natrafi na nas jeden z wrogów i po prostu nas wyeliminuje. Jest to bez wątpienia bardzo frustrująca mechanika, której używanie nie wymaga żadnych umiejętności ani doświadczenia. Nie bez powodu gracze czują się więc bezsilni.

Temat Spiderbota zaadresował niedawno na Twitterze sam Ubisoft. Na profilu XDefiant pojawił się krótki wpis zapowiadający, że od następnej aktualizacji gracze będą mogli zestrzelić z siebie Spiderbota. Zyskamy więc solidny sposób na szybkie unicestwienie robota i próbę zrewanżowania się jego właścicielowi. Po tej aktualizacji deweloperzy mają ponadto bliżej przyjrzeć się Spiderbotowi i pomyśleć nad kolejnymi rozwiązaniami.