Wszystko, co trzeba wiedzieć przed rozpoczęciem Sezonu Plugawców w Diablo 4

Pierwszy sezon Diablo 4 rozpocznie się już 20 lipca 2023 roku. Aktualizacja wprowadzająca nową zawartość dostępna jest od 18 lipca, a serwery mają zostać otwarte dla wszystkich użytkowników o godzinie 19:00 polskiego czasu.

Podobnie jak w Diablo 3, gracze będą musieli stworzyć nową, sezonową postać, aby wziąć udział w Season of the Malignant. Kreator postaci zaoferuje możliwość wybrania nowej opcji podczas tworzenia bohatera. Po wyborze klasy będziemy musieli wyrazić chęć udziału w sezonie i odblokujemy tym samym całą nową zawartość.

Jeżeli wcześniej graliście już w Diablo 4, przed stworzeniem nowej postaci warto zalogować się na postać, która odkryła na waszym koncie największą część gry. Progres tej postaci zostanie automatycznie przeniesiony na nowych bohaterów sezonowych. Dotyczy to przede wszystkim Ołtarzy Lilith oraz odkrytych obszarów mapy.

Każdy nowy sezon Diablo 4 ma wprowadzać do gry mechaniki ekskluzywne dla danej aktualizacji. W przypadku nadchodzącego sezonu będą to Malignant Hearts.

Eksplorując mapę i biorąc udział w różnego rodzaju aktywnościach, będziemy spotykać silniejszych przeciwników, mocniejsze elity z dopiskiem Malignant. Będą z nich wypadać specjalne serca, używane później do przyzywania kolejnych potworów i zdobywania nowych gemów.
Mechanika Season of the Malignant będzie kręcić się wokół zabijania silnych potworów, zbierania ich serc, a później kolekcjonowania różnych gemów. Łącznie jest ich aż 32 i przypominają one moce z Codexu. Każdy z nich oferuje inną moc i zostaje ona aktywowana, kiedy gem zostanie umieszczony w naszej biżuterii.

Najbardziej kontrowersyjnym elementem pierwszego sezonu jest jak na razie lista zmian, którą opublikował niedawno na swoim blogu Blizzard. Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, cały opis jest bardzo długi, liczy sobie ponad 6 600 słów i zapowiada drastyczne zmiany w gameplayu Diablo 4.

Gracze, którzy spędzili więcej czasu w D4 w ostatnich tygodniach, powinni szybko odczuć różnicę w rozgrywce. Blizzard postanowił mocno osłabić wszystkie postaci i uczynić je łatwiejszymi do zabicia. Tracimy różne źródła pancerza oraz punktów życia i będziemy musieli szukać nowych sposobów na przeżycie w trudniejszych aktywnościach.

Jednocześnie Blizzard zdecydował się na spore zmiany w balansie klas i umiejętności. Barbarzyńca zapowiada się aktualnie na dużo słabszą klasę, Czarodziejce będzie jeszcze trudniej przeżyć, a zmniejszone obrażenia krytyczne i Vulnerable wpłyną na siłę wszystkich graczy.

Warto mieć jednak na uwadze fakt, że eksperci Diablo 4 nie mieli jeszcze wiele czasu na zapoznanie się z nową aktualizacją. Premiera podstawowej wersji pokazała, że z doświadczeniem i obeznaniem w grze przychodzi lepsza umiejętność adaptacji do różnych mechanik oraz wykorzystania ich na własną korzyść. Liczne nerfy mogą więc nam ostatecznie wyjść na dobre, a w najgorszym wypadku znajdziemy sposoby, aby je załagodzić.

Karnet bojowy będzie nieodłącznym elementem rozwoju postaci w każdym sezonie Diablo 4. Battle pass w Season of the Malignant zawiera 90 poziomów i będzie podzielony na dwie części - darmową oraz płatną. Dodatkowo gracze mogą zdecydować się na zakup jeszcze droższej edycji, która obok wszystkich przedmiotów zawartych w wersji premium zapewni im ekskluzywne skiny.

Blizzard dotrzymał na szczęście swoich wcześniejszych obietnic i nie zawarł w karnecie bojowym żadnych mechanik pay-to-win. Battle pass zawierać będzie specjalną walutę, która pozwoli nam zdobyć dodatkowe bonusy do zdobywanego złota czy doświadczenia, ale będą to mechaniki dostępne wyłącznie w darmowej wersji battle passa. Wersja premium stanowi większość karnetu i składa się z przedmiotów kosmetycznych, które nie wpływają na siłę naszej postaci.