Współtwórca serii Uncharted i The Last of Us przechodzi na emeryturę

Legenda w branży gamingowej przechodzi na zasłużoną emeryturę. Evan Wells, współprezes studia Naughty Dog opuszcza firmę po... 25 latach pracy. Jest to spora strata dla twórców takich serii jak The Last of Us czy Uncharted.

Evan Wells w 1995 roku skończył Uniwersytet Stanforda na kierunku informatyki. Już dwa lata przed tym ważnym dla niego wydarzeniem rozpoczął pracę w firmie SEGA. Tutaj zajmował się projektowaniem i testowaniem gier wideo. Współtworzył m.in. ToeJam & Earl in Panic on Funkotron, uwielbianą niegdyś platformówkę.

W końcówce ubiegłego roku Wells związał swoją zawodową karierę z firmą Naughty Dog. Kilka lat pracy wystarczyło, by deweloper awansował na stanowisko współprezesa. Już w tej roli miał swój nieodzowny wkład w powstanie takich dzieł jak: seria Uncharted czy The Last of Us wraz z pełnoprawnym dodatkiem Left Behind oraz kontynuacją z 2020 roku w postaci The Last of Us Part II.

Reklama

Z kolei jako producent wykonawczy Wells pracował przy filmie Uncharted oraz tegorocznym hicie, serialu The Last of Us od HBO. Można pokusić się o stwierdzenie, że ta ostatnia produkcja zwieńczyła jego zawodową karierę. Za pośrednictwem oficjalnego komunikatu, Evan Wells ogłosił, że przechodzi na emeryturę.

Jak możemy wyczytać z oświadczenia, studio Naughty Dog było domem dla Wellsa przez ponad połowę życia znanego w branży projektanta gier. "Widziałem, jak to studio rozrosło się od 14 pracowników do ponad 400 dzisiaj" - wspomniał twórca.

Na samym końcu pojawiło się emocjonalne pożegnanie całemu zespołowi, z którym przez wiele lat miał okazje współpracować Evan Wells.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Naughty Dog | The Last of Us
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy