Wiedźmin 4 - Geralt powróci, ale nie jako główny bohater

Geralt z Rivii stał się jedną z najbardziej ikonicznych postaci w historii gier wideo. Nic więc dziwnego, że zapowiedź nowej części gry z tego uniwersum wywołała falę spekulacji i oczekiwań. CD Projekt RED ujawniło już, że kolejna odsłona Wiedźmina, roboczo nazwana "The Witcher 4", nie skupi się na Geralcie. Jednak niedawne informacje sugerują, że Biały Wilk mimo wszystko pojawi się w grze - choć w innej roli niż dotychczas.

W skrócie:

  • Geralt z Rivii powróci w Wiedźminie 4, ale nie jako główny bohater - jego rola ma być mniejsza i bardziej epizodyczna.
  • Gra znana pod kodową nazwą "Polaris" będzie początkiem nowej sagi, której akcja rozgrywać się będzie w uniwersum "Wiedźmina", ale z nowymi postaciami i nową wiedźmińską szkołą.
  • Wiedźmin 4 powstaje na bazie Unreal Engine 5, dzięki czemu ma zapewnić zupełnie nową jakość graficzną oraz nowe możliwości w zakresie gameplayu.

Reklama

Doug Cockle, aktor głosowy, który od lat użycza swojego głosu Geralowi, w niedawnym wywiadzie potwierdził, że Geralt pojawi się w The Witcher 4. Jego rola nie będzie jednak kluczowa - jak twierdzi Cockle, nie wiemy jeszcze, na czym dokładnie będzie polegać jego udział, ale wiadomo już, że gra skupi się na innych bohaterach. To wyraźna zmiana w podejściu CD Projekt RED, które do tej pory mocno trzymało się postaci Geralta jako głównego protagonisty serii.

Zapowiedź nowej gry CD Projekt RED, określanej póki co kodowo jako "Polaris", miała miejsce już w 2022 roku. Wówczas studio ogłosiło, że Polaris będzie pierwszą częścią nowej trylogii osadzonej w świecie Wiedźmina oraz pierwszą grą studia opartą na silniku Unreal Engine 5, który ma zapewnić jej nie tylko spektakularną oprawę graficzną, ale także nowe możliwości gameplayowe.

Spekulacje na temat fabuły sugerują, że gra może skupić się na Cirilli, czyli postaci doskonale znanej fanom z Wiedźmina 3. Jednak CD Projekt RED chce unikać powtórek z poprzednich części, a także unikać nadmiernego "wzmocnienia" bohaterów, aby nie zaszkodzić balansowi gry. Istnieje również możliwość, że gracze będą mogli stworzyć własnego wiedźmina - byłoby to nawiązanie do koncepcji z Cyberpunka 2077, w którym każdy gracz mógł stworzyć unikalną wersję postaci V.

Mimo że gra nosi obecnie roboczy tytuł "Wiedźmin 4", CD Projekt RED podkreśla, że ostateczny tytuł może być inny. W końcu, jak zauważył Adam Kiciński, prezes CD Projekt Red, "Wiedźmin to trylogia, a trylogia nie może mieć czwartej części". Dlatego też Polaris będzie początkiem nowej sagi, która zabierze nas w nieznane dotąd zakątki świata stworzonego przez Andrzeja Sapkowskiego.

Na premierę gry przyjdzie nam jednak jeszcze poczekać - według ostatnich zapowiedzi, czwartą część wiedźmińskiej trylogii najwcześniej zobaczymy w 2025 roku.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Wiedźmin 4 | CD Projekt RED
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy