Warcraft: Film ma ponoć nowego reżysera. Johnny Deep w obsadzie?
Choć o planach nakręcenia ekranizacji World of Warcraft słyszymy już od kilku lat, jak dotąd nawet jego produkcja nie ruszyła jeszcze na dobre.
I choć z prac nad obrazem zrezygnował Sam Raimi, Activision Blizzard i wytwórnia Legendary Pictures się nie poddają i jeśli wierzyć najnowszym doniesieniom znalazła nowego reżysera. Pojawiły się też nieoficjalne informacje, że w obsadzie znajdzie się najsłynniejszy pirat na świecie.
Serwis The Hollywood Reporter - portal dostarczający zazwyczaj sprawdzone informacje z branży filmowej - donosi, że nowym reżyserem filmu Warcraft został Duncan Jones, człowiek mający na swoim koncie niezależną produkcję sci-fi "Moon" oraz przygodowy thriller z Jake’eiem Gyllenhalem "Kod nieśmiertelności" (a przy okazji syn pewnego bardzo znanego piosenkarza).
W tym samym czasie pojawiła się interesująca plotka. Serwis The Tracking Board twierdzi, że Warner Bros. (koncern współpracujący z Legendary Pictures) jest "zainteresowany" zaangażowaniem do obsady Johnny’ego Deppa. Nie wiadomo jednak, w kogo miałby wcielić się aktor znany przede wszystkim (choć nie tylko) z roli Jacka Sparrowa z "Piratów z Karaibów".
Scenarzystą Warcrafta w sierpniu ubiegłego roku został Charles Leavitt, autor scenariusza do m.in. "Siódmego syna". Producentami są Thomas Tull, Jon Jashni, Chuck Roven i Alex Gartner. Po stronie Blizzarda nad filmem czuwa Chris Metzen.
