VR One: Polska firma pracuje nad własnymi goglami rzeczywistości wirtualnej
Dzisiaj mówiąc o goglach rzeczywistości wirtualnej, najczęściej myślimy o Oculus Rifcie. Sfinansowany za pośrednictwem Kickstartera sprzęt może tchnąć nowe życie w ten rynek. Okazuje się jednak, że Polacy swoją technologię VR też mają.
A pracuje nad nią firma VR One. VR One to spółka zajmująca się wykorzystaniem technologii rzeczywistości wirtualnej w biznesie. Na zlecenie organizuje prezentacje, w trakcie których gogle VR odgrywają kluczową rolę.
Za ich pomocą klienci mogą na przykład zwiedzić cyfrową wersję wystawionego na sprzedaż przez dewelopera domu. Ale to nie wszystko - w ofercie firmy znajdują się też symulacje operacji chirurgicznych, interaktywne szkolenia, wirtualne wystawy w muzeach, a nawet... skoki na bungee czy ze spadochronem.
Niedawno na targach mieszkaniowych w gdańskiej Ergo Arenie na zlecenie firmy Semeko spółka VR One przygotowała wizualizację znajdującego się jeszcze w budowie Aquaparku. A to wszystko oczywiście za pomocą gogli VR. Wyglądało to wszystko tak:
Nas graczy interesuje jednak inna kwestia. Czy VR One zamierza wkroczyć na rynek gier, starając się rywalizować np. z Oculus Riftem? Postanowiliśmy więc zapytać u źródła, czyli przedstawicieli firmy. Przyznają, że na razie nie interesuje ich wirtualna rozrywka, ale niczego nie wykluczają.
"Nasze plany co do rynku gier właśnie się klarują. Mamy ciekawe pomysły, jednak jeszcze jest za wcześnie aby zdradzać cokolwiek. Potencjał branży gier jest jednak ogromny, podobnie jak potencjał gogli VR. Jesteśmy oddanymi pasjonatami nowoczesnych technologii, od Oculusów zaczynając przez wiele innych gogli VR, na leap motion, prioVR (w drodze) aż na Omni 3D (również jeszcze nie dotarły) kończąc" - mówią przedstawiciele firmy.
"Cieszmy się że technologia VR aktualnie cieszy się coraz większym zainteresowaniem mimo ze jest dosyć stara. Wynika to z zastosowania coraz to lepszych komponentów, myślę, że rozwój sprzętu pozwoli tym razem na masowe wprowadzenie urządzeń VR do naszych domów" - dodają pracownicy VR One.
Przedstawiciele VR One zaznaczają, że mimo znacznego rozwoju technologicznego gogli rzeczywistości wirtualnej, wciąż niezbędne są kolejne ulepszenia. Dlaczego?
"Ograniczenia na dzień dzisiejszy oczywiście istnieją. Portal Roadtovr, pisał jednak jakiś czas temu o zamiarach wprowadzenia Oculusa w 4k, wraz z trakingiem pozycji głowy (nie samej rotacji)... myślę że skutecznie wyeliminuje to chorobę morską i inne dolegliwości" - wyjaśniają przedstawiciele VR One.
"Swoje zamiary na wprowadzenie podobnych gogli ogłasza Sony i spekuluje się też nad wejściem Microsoftu na rynek VR. Ciekawe wydają się również francuskie gogle InfinitEye. To kwestia czasu aż będą na tyle doskonałe aby można je było stosować w wielogodzinnych maratonach w grach które kochamy, wznosząc nasze przeżycia z nimi związane, na zupełnie inny poziom" - dodaje polski producent gogli VR.