Until Dawn – nowe zakończenie z remake'u sugeruje sequel?
Premiera remake'u Until Dawn na PS5 i PC to duże wydarzenie wśród miłośników wirtualnych horrorów. Gra oficjalnie debiutuje jutro, tjj. 4 października, ale niektórzy gracze już zdobyli dostęp do niej przed premierą. W sieci zaczęły krążyć informacje o nowościach, w tym o zakończeniu gry, które może wskazywać na możliwość kontynuacji.
W skrócie:
- Remake Until Dawn ujrzy światło dzienne 4 października na PS5 i PC, jednak niektórzy gracze już uzyskali dostęp do gry.
- Nowe zakończenie, dodane w remake'u, pokazuje dwie dodatkowe sceny, które zdają się sugerować kontynuację historii w przyszłości.
- Co prawda druga część nie została jeszcze oficjalnie zapowiedziana, ale nadchodzi adaptacja filmowa z udziałem Petera Stormare’a, który powraca w niej w roli Dr. Hilla.
Nowe zakończenie remake'u umieścił subreddicie gry jeden z użytkowników. W filmiku, który wciąż można znaleźć w sieci, pokazano dwie sceny wyświetlane po napisach końcowych. Każda z nich daje do myślenia na temat tego, co może czekać bohaterów gry w przyszłości.
Pierwsza scena skupia się na postaci Josha, którego gra Rami Malek. W oryginalnej wersji Until Dawn z 2015 roku los Josha zależał od wyborów gracza - mógł zginąć albo zostać przemieniony w jednego z Wendigo, kanibalistycznych stworów. W nowym zakończeniu jego los zostaje zmieniony - Josh przeżywa spotkanie z Wendigo i choć jego stan fizyczny i psychiczny pozostawia wiele do życzenia, pozostaje człowiekiem. W tle słyszymy głos Dr. Hilla, który mówi o możliwości odkupienia dla Josha i że być może uda mu się wydostać z kopalni, w której się znalazł.
Druga scena skupia się na postaci Sam, granej przez Hayden Panettiere. Scena przenosi nas kilka lat po wydarzeniach z gry do Los Angeles, gdzie Sam ewidentnie zmaga się z PTSD - jej stolik nocny jest zasypany butelkami po lekach, a obok leży książka o mitach stworów z Wielkich Równin. W momencie, gdy jej budzik dzwoni o 6 rano, Sam zauważa krew cieknącą po jej ramieniu. Próbuje zatamować krwawienie, ale nie daje rady, a w tle słychać dziwny, przerażający głos, który wywołuje u niej panikę. Może to sugerować, że zarówno rana, jak i głos są halucynacjami, z którymi bohaterka musi się mierzyć.
Te dwie sceny zdają się wskazywać, że historia Josha i Sam może być kontynuowana w potencjalnym sequelu. Co prawda na razie nic oficjalnie na jego temat nie wiadomo, za to pewne jest, że powstaje filmowa adaptacja Until Dawn. Wystąpi w niej między innymi Peter Stormare, który ponownie wcieli się w postać psychiatry, Dr. Hilla.
Supermassive Games na pewno zostawiło otwarte drzwi, aby móc kontynuować historię z Until Dawn w przyszłości. Niewykluczone, że studio chce wyraźnie rozszerzyć swoje uniwersum. Remake i ekranizacja to duży krok w tym kierunku. Takie łączenie narracji z różnych mediów to coraz popularniejszy trend w branży gier wideo (patrz: Fallout, The Last of Us, Cyberpunk 2077, Wiedźmin czy Tomb Raider).