Udało się! Fani uratowali życie popularnego aktora. To nie koniec kariery!

Głos, który na zawsze zapisał się w pamięci graczy kultowych produkcji Bethesdy, niemal zamilkł na zawsze. Wes Johnson, aktor znany z ról w takich grach, jak m.in.: The Elder Scrolls V: Skyrim czy Fallout 3, otarł się o śmierć. Na szczęście powoli wraca do sił, dzieląć się swoją historią i wdzięcznością za ogromne wsparcie fanów.

Dramatyczne chwile walki o życie

Wes Johnson, który wcielił się w tak charakterystyczne postaci jak Sheogorath The Elder Scrolls, nagle znalazł się w krytycznym stanie podczas wydarzenia charytatywnego na rzecz walki z chorobą Alzheimera. Aktor nie pojawił się na evencie, co zaniepokoiło jego żonę. To właśnie jej szybka reakcja sprawiła, że personelowi hotelowemu udało się odnaleźć go nieprzytomnego i zareagować w odpowiedni sposób. Johnson trafił do szpitala w stanie zagrażającym życiu, lekarze zdecydowali o wprowadzeniu go w stan śpiączki farmakologicznej. Sytuacja nie wyglądała dobrze.

Reklama

Ratunek od fanów

Kiedy wieść o jego krytycznym stanie obiegła świat gier wideo, fani natychmiast ruszyli na pomocPrzyjaciele Johnsona zainicjowali zbiórkę na platformie GoFundMe, aby pokryć koszty leczenia. Oczekiwana suma 50 tysięcy dolarów została szybko przekroczona, a całkowita kwota darowizn sięgnęła 175 tysięcy dolarów!

Aktor, po wybudzeniu, kiedy tylko dowiedział się o tym, co się wydarzyło, poruszony niesamowitym gestem, nie krył wzruszenia. W specjalnym nagraniu podziękował fanom i bliskim. 

Kierunek: Powrót na scenę!

Wes Johnson powoli wraca do zdrowia i zapewnia fanów, że nie zamierza kończyć swojej kariery. Proces rekonwalescencji będzie trwał, ale aktor jest zdeterminowany, by znów wciąż udział w kolejnych projektach.

Nieśmiertelny głos z wirtualnych światów

Historia Wesa Johnsona to dowód na to, że gry wideo to nie tylko kawałek kodu i zbitek pikseli, ale także prawdziwe emocje i ludzka solidarność. Aktor pozostaje jedną z najbardziej rozpoznawalnych postaci w branży, a jego powrót na scenę będzie świętem dla wszystkich fanów gier, nie tylko studia Bethesda Softworks. Tymczasem pozostaje czekać na kolejny raz, kiedy jego charakterystyczny głos wybrzmi w nowej przygodzie.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: The Elder Scrolls | Fallout 3
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Przejdź na