Ubisoft znowu w opałach. Francuski producent gier wideo trafia do sądu

Problemy Ubisoftu zaczynają się nawarstwiać. Wydawca takich serii jak: Far Cry czy Assassin’s Creed, znalazł się w sądzie w wyniku zbiorowego pozwu ze strony społeczności graczy.

Ubisoft przechodzi być może największy kryzys w całej historii swojego istnienia. Francuski gigant 2024 roku bez wątpienia nie zaliczy do udanych. Z ramienia tego producenta w ostatnich miesiącach pojawiło się kilka gamingowych projektów, które jednak nie spełniły oczekiwań zarówno graczy, jak i samych twórców.

Czarę goryczy przelało przesunięcie premiery wyczekiwanego Assassin’s Creed: Shadows o kilka miesięcy (gra zadebiutuje w połowie lutego 2025 roku), na które biernie nie zareagowała giełda. Kursy akcji Ubisoftu spadły do najniższego od prawie 11 lat poziomu, a gdzieniegdzie mogliśmy przeczytać, że zewnętrzne podmioty zbierają się do wykupu i przejęcia tej firmy.

Reklama

Ubisoft w sądzie - oto efekt pozwu zbiorowego

Gdyby tego było mało, jak donosi raport Bloomberga, do sądu trafił zbiorowy pozew przeciwko Ubisoftowi. Oskarżenie kierowane jest w sprawie rzekomego udostępniania danych osobowych członków usługi Ubisoft+ firmie Meta Platforms, czyli właścicielowi Facebooka czy Instagrama.

W pozwie można wyczytać, że dotyczy to użytkowników zarejestrowanych na stronie Ubisoftu, korzystających ze sklepu Ubisoft Store oraz subskrybentów Ubisoft+. Dane graczy mają być "wysyłane do Mety za pośrednictwem oprogramowania Pixel". W treści pozwu pojawia się wzmianka o naruszaniu ustawy o ochronie prywatności, ponieważ na żadnym etapie korzystania z serwisów i usług Ubisoftu nie pojawia się prośba i wzmianka o udostępnianie danych Mecie.

Jak ta sprawa się zakończy? Tego nie wiemy, jednak pewne jest to, że ostatnie, czego w ostatnim czasie potrzebuje Ubisoft, to masowe zbiorowe pozwy.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Ubisoft | Meta
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy