Doskonałe wieści dla fanów serii Assassin’s Creed. Szef Ubisoftu potwierdza
W 2007 roku na rynku zadebiutowała pierwsza odsłona serii Assassin’s Creed. Szef Ubisoftu wyjaśnił, że to już najwyższy czas, by starsze tytuły z cyklu otrzymały swoje odświeżone wydania. W najbliższym czasie fani uniwersum Asasyna otrzymają nie tylko kilka nowych pełnoprawnych części, ale również remake’i klasyków.
Na oficjalnym blogu Ubisoftu pojawił się dosyć obszerny wywiad z Yvesem Guillemotem, prezesem studia. Deweloper zdradził, że firma koncentruje się obecnie na dwóch nadchodzących głośnych tytułach, którymi są oczywiście Star Wars Outlaws oraz debiutujący w listopadzie Assassin’s Creed Shadows.
Kolejna odsłona o tytułowym Asasynie zabierze graczy wprost do feudalnej Japonii. "Możesz wybrać, jak sobie poradzić w każdej sytuacji, grając jako shinobi lub samurajem, i mieć bardzo różne doświadczenia w zależności od swojego wyboru. Nie mogę się doczekać, aż gracze, zarówno nowi, jak i powracający, dostaną tę grę w swoje ręce" - zachęca szef Ubisoftu.
Guillemot zapytany został również o przyszłość serii Assassin’s Creed, która przecież stanowi fundamentalną wartość w całym portfolio francuskiego producenta i wydawcy gier wideo. Włodarz Ubisoftu bez ogródek przyznał, że "gracze będą podekscytowani niektórymi remake’ami", które pozwolą na ponowne zatopienie się w klasykach z przeszłości w nowszych wydaniach.
Seria Assassin’s Creed funkcjonuje w branży gamingowej od 2007 roku. Od tamtej pory na rynku ukazało się aż 12 pełnoprawnych produkcji na czele z najświeższym tytułem Assassin’s Creed Mirage wydanym w ubiegłym roku. Prócz odsłony Assassin’s Creed: Shadows (premiera w listopadzie 2024 r.), Ubisoft ogłosił kilka innych pozycji z uznanego cyklu.
Wiemy, że deweloperzy pracują nad Assassin’s Creed: Jade, dziełem dedykowanym urządzeniom mobilnym oraz Assassin’s Creed: Hexe, które przeniesie nas mocno historycznie wprost do XVI-wiecznych Niemiec.