Tetris: ten 13-latek dokonał czegoś, co wydawało się nieosiągalne

Blue Scuti zapisze się w historii gier nie tylko jako pierwszy na świecie człowiek, który przeszedł klasycznego Tetrisa, czy kolekcjoner rekordów. Dokonał bowiem tego wszystkiego podczas Mistrzostw Świata 2023 w klasycznego Tetrisa. We wtorek zapis z jego rozgrywki trafił na jego kanał na YouTube.

Może się wydawać zabawnym, a nawet mocno zaskakującym, że 34-letnia gra nie została jeszcze nigdy w historii w pełni ukończona. I dokładnie o to chodzi w tej historii. Od momentu, kiedy pierwszy Tetris pojawił się na konsoli NES, był uważany za grę, której nie da się w pełni przejść. Gracze grali tak długo, jak byli w stanie, do momentu, kiedy osiągali 29 poziom, w którym klocki spadają już tak szybko, że wydaje się niemożliwym, by za nimi nadążyć. Jak do tej pory udawało się to tylko AI — dopóki nie pojawił się Blue Scuti.

Jego zwycięska strategia jest kulminacyjnym osiągnięciem techniki, którą młodzi gracze trenowali i rozwijali w ciągu ostatnich lat. Pojawiła się ona w 2016 i 2020 roku i pozwala na takie korzystanie z kontrolera NES-a dzięki jego odwróceniu do góry nogami. W 2022 roku, podczas tamtych Mistrzostw Świata już praktycznie każdy gracz korzystał z tego właśnie sposobu sterowania (lub jakiegoś jego wariantu).

Na 38-minutowym zapisie widać, jak z upływem czasu u Scutiego narastają emocje. Zaraz po tym, jak udało mu się wyratować z krytycznej sytuacji, pojawia się freeze gry — oznaczający przejście całości — po czym chłopak wykrzykuje "O mój boże", zrzucając rękawiczki, w których grał. "Ręce mi zdrętwiały, kompletnie ich nie czuję" - dodał na koniec.