Tajemnicze problemy z dostawą nowego PlayStation 5. Paczki wracają do Sony

Limitowane zestawy PS5 Pro i PS5 Slim 30th Anniversary są zwracane do Sony przez UPS. Gracze są zaniepokojeni. Paczki oznaczane jako "materiały niebezpieczne" wywołały spekulacje o możliwej kradzieży zamówień.

W skrócie:

  • Gracze zauważyli, że ich limitowane zestawy PS5 30th Anniversary zostały zwrócone do Sony przez UPS. Powodem miały być "materiały niebezpieczne".
  • Problem dotyczy zarówno PS5 Pro, jak i PS5 Slim, a zamówienia pochodziły z różnych stanów USA (na szczęście problem nie dotyczy Polski, ufff). UPS i PlayStation Support na razie nie udzielają odpowiedzi.
  • Klienci podejrzewają, że oznaczenia na pudełkach mogły przyciągnąć uwagę złodziei, ale nie ma na to oficjalnego potwierdzenia.

Reklama

Limitowana edycja PS5 ProPS5 Slim 30th Anniversary miała być gratką dla fanów konsoli, ale wiele osób, które złożyły zamówienie, teraz walczy o wyjaśnienie zagadkowych zwrotów swoich paczek. Jak donoszą użytkownicy Reddita i inni poszkodowani gracze, UPS odsyła zamówienia z powrotem do Sony. Powód? Paczki są oznaczane jako "materiały niebezpieczne".

Sytuacja dotyczy przesyłek nadawanych z magazynu w Ontario, w Kalifornii, i obejmuje klientów z różnych stanów. Problem dotknął nie tylko osób zamawiających najnowsze PS5 Pro, ale także graczy, którzy zdecydowali się na smuklejszy PS5 Slim w edycji jubileuszowej. Na ten moment nie wiadomo, co dokładnie powoduje, że paczki trafiają z powrotem do Sony, a brak odpowiedzi od UPS oraz PlayStation Support jedynie zwiększa frustrację graczy.

Podejrzenia o kradzież

Niepokój graczy podsyca fakt, że limitowane zestawy konsol są oznaczone logiem PlayStation 30th Anniversary, przez co łatwo je rozpoznać. Warto przypomnieć, że edycje specjalne sprzętu, zwłaszcza tak rzadkie, mają dużą wartość nie tylko kolekcjonerską, ale też finansową. To mogłoby przyciągnąć uwagę potencjalnych złodziei.

Niektórzy poszkodowani gracze wskazują, że sytuacja wygląda podejrzanie. Wątpliwości budzi sama klasyfikacja przesyłek jako "materiały niebezpieczne" - szczególnie że konsola PS5 nie zawiera nic, co mogłoby podchodzić pod tę kategorię. Bez wyjaśnień ze strony UPS trudno jednak stwierdzić, czy mamy do czynienia z błędem logistycznym, czy rzeczywiście z próbą kradzieży.

Sony i UPS milczą

Gracze, którzy próbowali kontaktować się zarówno z UPS, jak i PlayStation Support, nie otrzymali konkretnych odpowiedzi. PlayStation Support radzi jedynie, by czekać na oficjalne wyjaśnienia, przez co klienci mogą czuć się jeszcze bardziej zdezorientowani. UPS, który odpowiada za przesyłkę paczek, również nie komentuje problemu, a to tylko podsyca domysły i obawy wśród klientów.

Pozostaje cieszyć się, że problem dotyczy wyłącznie rynku amerykańskiego. Polscy gracze, którzy zamówili któryś z produktów wydanych z okazji 30-lecia PlayStation, mogą spać spokojnie.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Sony | PlayStation 5
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy