Suicide Squad: Kill The Justice League - Rocksteady ostrzega przed spoilerami

Rocksteady zareagowało na ostatnie przecieki Suicide Squad: Kill The Justice League. Studio ma nadzieję, że gracze będą w przyszłości ostrożniej przeglądać media społecznościowe.

Suicide Squad: Kill The Justice League było do tej pory ofiarą licznych przecieków. Do niedawna dotyczyły one jednak głównie wydarzeń za kulisami oraz podejścia Rocksteady do rozwoju gry. Element live-service zaniepokoił niektórych graczy i sprawił, że część insiderów dzieliła się wiadomościami o tym, co dzieje się wewnątrz studia.

Ostatnio po sieci krążył jednak obszerny fragment rozgrywki Suicide Squad: Kill The Justice League. Wideo trwało blisko 30 minut i prezentowało wiele mechanik z nadchodzącej produkcji Rocksteady. Zobaczyliśmy nie tylko system walki, ale również przedmioty, systemy ulepszeń oraz rozwoju poszczególnych postaci.

Reklama

Z uwagi na ostatnie przecieki studio opublikowało na swoim profilu krótki post. Rocksteady przyznało, że jest zawiedzione ilością szczegółów krążących po sieci przed premierą pełnej wersji gry i ma nadzieję, że w przyszłości gracze postanowią cieszyć się ich produkcją bez rujnowania frajdy innym fanom.

Ostatnie przecieki mogły oczywiście mocno zaboleć Rocksteady. Tylko deweloperzy wiedzą bowiem, jak mocno fragment ten różni się od premierowej wersji gry i jak wielu zmian doczeka się do lutego Suicide Squad: Kill The Justice League. Tymczasem niektórzy gracze mogli zbudować sobie opinię na temat tego tytułu wyłącznie w oparciu o te przecieki.

Z drugiej jednak strony, trudno sobie wyobrazić, aby był to koniec tego typu materiałów krążących po mediach społecznościowych. Rocksteady organizuje jeszcze zamknięte testy Suicide Squad: Kill The Justice League przed premierą pełnej wersji. Któreś z nich przyniosą nam prawdopodobnie kolejne fragmenty rozgrywki i więcej szczegółów na temat gry.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy