Streamer przeszedł Hades… na owocach granatu
W grze Hades jednym z kluczowych przedmiotów jest granat - owoc, nie broń. Ten wspomaga umiejętności prowadzonej postaci. Streamer Dylan "Rudeism" Beck postanowił więc przygotować ciekawy eksperyment, w ramach którego pokonał ostatniego bossa gry właśnie na... granatach.
Beck jest dobrze znany w społeczności z grania na przeróżnych instrumentach. Star Wars Jedi: Upadły zakon kontrolował na przykład plastikowym mieczem świetlnym, a teraz podpiął kabelki do kawałków pysznego granatu. Wciskając je, zamyka obwody elektryczne, tym samym wydając polecenia.
Całość nie jest może zbyt przystępną - i czystą - metodą sterowania, ale - jak widać - sprawdza się w praktyce. Hades nie jest grą łatwą, lecz Beck przyznaje, że to dla nie tylko dodatkowa motywacja. Pokonanie ostatniego przeciwnika i ucieczka z Hadesu zajęła śmiałkowi 33 próby, ale się udało.
Nie było łatwo. Beck miał mocno rozwiniętą postać, lecz i tak wykorzystał wszystkie 3 dodatkowe życia - Death Defiance. Pomimo tego i tak stracił niemal cały - ostatni - pasek życia. "Źle policzyłem Death Defiance. Byłem zbyt skoncentrowany, by nawet spojrzeć" - przyznaje sam zainteresowany.