Starfield jeszcze nie zadebiutował, a już podbija Steama z liczbą graczy

Nawet nadchodząca premiera w Xbox Game Passie nie przeszkodziła wielu użytkownikom Steama, aby położyć swoje ręce na Starfieldzie. Nowa produkcja Bethesdy święci triumfy.

Xbox Game Pass to w oczach wielu graczy kawał świetnej usługi. W zamian za stosunkowo niewielką, comiesięczną opłatę, zyskujemy dostęp do obszernej biblioteki gier. Znajdują się tam zarówno nowe produkcje, jak i klasyki, do których możemy wrócić w każdej chwili. Oferta jest regularnie aktualizowana i wzbogacana o nowe gry.

Microsoft od lat kładzie jednak dużo większych nacisk na rozwój swojej usługi. Od pewnego czasu niektóre głośne produkcje w dniu premiery pojawiają się w Game Passie. Zamiast płacić pełną cenę za grę AAA na Steamie czy Epic Games Store, szczęśliwi posiadacze subskrypcji mogą pobrać taki tytuł w ramach opłacanego abonamentu.

Reklama

Kiedy okazało się, że jedną z tych gier będzie Starfield, wśród niektórych graczy pojawiły się obawy, czy nie przełoży się to negatywnie na sprzedaż nowej produkcji Bethesdy. Wiele osób mogłoby się bowiem zdecydować na opłacenie Game Passa na miesiąc lub dwa, rezygnując tym samym z zakupu gry na innej platformie. Dla niektórych nawet parę tygodni wystarczyłoby, aby zapoznać się z większością tego, co ma do zaoferowania Starfield.

Jak doskonale pokazują jednak statystyki na SteamDB, nowa gra Bethesdy cieszy się wciąż dużą popularnością. Wczoraj odbyła się premiera wczesnego dostępu na platformie Valve. Niedługo po uruchomieniu serwerów zalogowane były ponad 234 tysiące graczy. Jest to na razie wynik daleko od rekordów Baldur’s Gate 3 czy Cyberpunka 2077, ale wciąż planuje Starfielda w czołówce platformy.

Gdyby tego było mało, na razie Starfielda ogrywać mogą wyłącznie osoby, które zapłaciły za niego co najmniej 500 złotych. W kolejnych dniach liczba graczy może znacząco wzrosnąć. Już sam weekend jest doskonałą okazją do ogrania takiego większego tytułu, ale od 6 sierpnia serwery zostaną otwarte dla posiadaczy podstawowej wersji gry. Wtedy powinniśmy zobaczyć, ile faktycznie osób zdecydowało się na zakup Starfielda na Steamie.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Starfield | Steam | Bethesda Softworks
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy