Sony rozważało podniesienie cen gier powyżej 70 dolarów
Podniesienie standardowej ceny gier z 60 na 70 dolarów to jeden z mniej mile widzianych elementów nowej generacji konsol. Teraz okazuje się jednak, że mogło być jeszcze gorzej, ponieważ Sony rozważało podobno wycenę gier na jeszcze wyższą kwotę, ale ostatecznie się wstrzymano.
Wcześniej w tym roku firma wydawnicza Take-Two jako pierwsza ogłosiła, że NBA 2K21 będzie kosztowało 70 dolarów, oczywiście nadal będąc wypełnione po brzegi transakcjami cyfrowymi. Wkrótce do trendu dołączyły inne firmy, jak Activision Blizzard z Call of Duty: Black Ops Cold War.
Wkrótce także Sony ogłosiło, że Demon’s Souls będzie kosztowało więcej, choć taka kwota ma być zarezerwowana dla "największych" i najbardziej ambitnych gier. Ma to odzwierciedlać niebezpiecznie rosnące koszty produktu oraz marketingu. Budżety już od dawna przekraczają 100 milionów dolarów.
Wydaje się, że japońska korporacja zdecydowała się zatrzymać na 70 dolarów, ponieważ konkurencja ze strony Microsoftu pozostaje jak na razie przy 60 dolarach, jak jest w przypadku Gear Tactic. Szef działu Xbox, Phil Spencer, zwracał uwagę, że już wydatek 500 dolarów na konsolę to bardzo dużo.
Electronic Arts poinformowało w ubiegłym tygodniu, że nie zdecydowało się jeszcze, ile będzie sobie liczyło za gry w nowej generacji konsoli, lecz raczej trudno w to uwierzyć. Take-Two ogłosiło po krytyce podejścia z NBA 2K21, że ceny będzie ustalało niezależnie dla każdej poszczególnej pozycji.
Na takie same podejście zdecydował się Capcom. "Uważamy, że cena oprogramowania powinna być określana na bazie tego, ile konsument jest w skłonny zapłacić za jakość, a nie na bazie tego, jaki był budżet produkcji" - przyznał dyrektor ds. finansowych, Kenkichi Nomura, dla agencji Bloomberga.
Ubisoft na razie pozostaje przy 60 dolarów, ale już teraz ostrzega, że w przyszłości wiele może się jeszcze zmienić. Francuski wydawca będzie z całą pewnością obserwował poczynania konkurencji i odpowiednio się dostosuje. Tymczasem w Polsce ceny nowych gier grubo przekraczają 300 złotych...