Resident Evil 4 Remake nadciąga - mamy nowy zwiastun
Fani serii Resident Evil, którzy od dłuższego czasu ostrzyli sobie zęby na remake “czwórki" w końcu mogą spać spokojnie.
Capcom wreszcie ujawnił więcej szczegółów na temat wyczekiwanego remake RE4. Miało to miejsce podczas pierwszego tegorocznego pokazu State of Play. Remake Resident Evil 4 to jedna z tych gier, na które fani czekają wyjątkowo niecierpliwie. A dzisiejszy pokaz udowadnia, że jest na co czekać. Oprawa graficzna odświeżonej wersji wygląda doskonale, gra otrzyma nową zawartość, a do tego przed premierą pojawi się wersja demonstracyjna - coś, co w dzisiejszych czasach stało się już ogromną rzadkością.
Capcom pochwalił się kilkuminutową prezentacją rozgrywki, dzięki której mamy wgląd w odświeżoną oprawę graficzną tej już blisko 18-letniej gry.
Resident Evil 4 to zdaniem fanów, jedna z najważniejszych odsłon serii. Wcielamy się w niej w Leona S. Kennedy’ego, byłego policjanta, a obecnie tajnego agenta rządu USA. Otrzymuje on misję odnalezienia zaginionej córki prezydenta USA, Ashley Graham. Akcja gry dzieje się w hiszpańskiej wiosce, opanowanej przez okultystów. Reżyserem gry jest Hideki Kamiya, czyli ten sam człowiek, który odpowiadał za Resident Evil 2.
Kultowość Resident Evil 4 wzięła się między innymi z faktu, że była to pierwsza odsłona serii, w której rozgrywkę przez cały czas obserwowaliśmy z kamery umieszczonej w perspektywie trzeciej osoby, za plecami (lub znad ramienia w trakcie celowania) Leona, a nie z kamery umieszczonej “na sztywno" w jednym punkcie danej lokacji.
Premierę remake Resident Evil 4 zaplanowano na 24 marca tego roku. W remake’u pojawi się także “Mercenaries", czyli minigra, znana również z oryginału. Jej celem było zabicie jak największej liczby przeciwników, zanim do miejsca akcji dotrze śmigłowiec ewakuacyjny. Grę można było odblokować poprzez ukończenie fabuły RE4 na dowolnym poziomie trudności.