Redfall - już rok po premierze, a twórcy wciąż nie wydali obiecanych DLC
Są gry, które ewidentnie mają pecha. A przy okazji pecha mają także gracze, którzy ostrzyli sobie na nie zęby. Świetnym przykładem jest tutaj Redfall, który miał ogromne problemy na etapie produkcyjnym, a rok po premierze wciąż nie otrzymał obiecanych dodatków. Dodatków, za które gracze zapłacili, i to niemało.
Redfall to strzelanka od studia Arkane Austin, wspierana przez Bethesdę. Gra obchodzi właśnie pierwszą rocznicę od premiery. Produkcja miała być jednym z przebojów 2023 roku, tymczasem trapiły ją liczne problemy techniczne i kontrowersyjne decyzje projektowe. W efekcie zyskała miano jednej z największych porażek minionego roku.
Przez ostatnie dwanaście miesięcy studio wydało kilka aktualizacji, które miały na celu poprawę kluczowych aspektów gry. Jednak wielu graczy nadal oczekuje na zrealizowanie obietnic związanych z dodatkowymi treściami, które miały pojawić się w edycji Bite Back. Ta droższa wersja gry kosztowała 100 dolarów (około 400 złotych) i obiecywała dodatkowe postacie oraz elementy kosmetyczne.
Zarówno społeczność graczy, jak i krytycy, wskazywali na problematyczny rozwój gry, który był pełen niepewności i zmian w kierunku, w jakim podążał projekt. Redfall od początku był planowany jako gra-usługa (live-service) nastawiona na tryb wieloosobowy. Produkcja po premierze miała ewoluować i rozwijać się poprzez regularne aktualizacje, nowe treści i interakcję z graczami.
To podejście różniło się od wcześniejszych projektów Arkane, które skupiały się głównie na głębokich, jednoosobowych doświadczeniach immersyjnych, takich jak Dishonored czy Prey. Ostatecznie - w wyniku kontrowersyjnych decyzji kierownictwa - światło dzienne ujrzał produkt, który znacznie odbiegał od początkowej wizji.
Ponadto problemy kadrowe w studiu, z którego odeszło wielu doświadczonych twórców, pogłębiły kryzys. Według doniesień, aż 70% zespołu odpowiedzialnego za sukces Prey opuściło Arkane z powodu niezadowolenia z kierunku, w jakim zmierzał Redfall. To wszystko doprowadziło do krytyki ze strony graczy i analityków, zwłaszcza po przejęciu Bethesdy przez Xboksa, który nie interweniował, aby zapobiec debiutowi gry w nieodpowiednim stanie.
Obecnie, po roku od premiery, brak nowych DLC i niespełnione obietnice tylko potęgują frustrację graczy. Pierwsza rocznica była doskonałą okazją do tego, aby odbudować zaufanie i rozpocząć nowy rozdział w rozwoju gry. Niestety, nic takiego się nie wydarzyło, przez co gracze zastanawiają się, czy obiecane dodatki kiedykolwiek zostaną wydane.
Pytanie o przyszłość Redfall i planowane DLC pozostaje otwarte, a niezadowolenie w społeczności graczy rośnie. Czy Arkane i Bethesda zdołają odwrócić negatywny trend i zrealizować obietnice dane fanom? A może Redfall skończy na śmietniku? Pytanie, co wtedy z graczami, którzy kupili droższą wersję, aby móc cieszyć się dodatkami wydanymi po premierze?