Project L33T to nowa strzelanka na rynku. Co zaoferuje graczom?

Jeszcze w tym roku na sklepowych półkach ma ukazać się Project L33T od studia Holmgard Games. To kolejny hardcore shooter nastawiony na rozgrywkę PvPvE.

Project L33T, jak wynika z opisu gry, to swoisty konkurent dobrze znanego Escape from Tarkov, czy nowszych dzieł takich jak: Arena Breakout: Infinite, EXFIL oraz bijącego aktualnie rekordy popularności Gray Zone Warfare. Wszystkie wspomniane tytuły balansują w podobnej konwencji tematycznej i cechują się podobnymi mechanikami.

Project L33T ma być więc klasycznym hardcore shooterem łączącym w sobie elementy extraction shootera. Podczas gry rywalizujemy zarówno przeciwko sztucznej inteligencji, jak i żywym graczom. Filarem zabawy jest oczywiście również współpraca z naszymi kompanami.

Reklama

Stawka jest jednak bardzo wysoka. W każdej wyprawie na szali stawiamy cały nas sprzęt, który zabieramy na konkretną operację. Niepowodzenie wykonania i poniesiona w walce śmierć implikuje stratę wszystkiego, co zabraliśmy ze sobą.

Project L33T ma zaoferować kompleksowy i zaawansowany system tworzenia postaci. Prócz modeli twarzy, dobierać możemy naszemu bohaterowi fryzury, odcienie skóry, tatuaże i mocno spersonalizowane elementy odzieży czy wyposażenia. Kreatory postaci to przede wszystkim domena gier RPG, więc miło ze strony deweloperów z Holmgard Games, że pokusili się o implementację takich mechanik.

O tym, że gra stawia na realizm, świadczy też wbudowany w system rozgrywki rusznikarz. Do dyspozycji graczy oddanych zostanie wiele elementów broni, włącznie z lufami, kolbami, dodatkowymi magazynkami czy specjalnymi uchwytami odpowiadającymi za stabilizację giwery. Sama mechanika strzelania ma wyróżniać się: zacinaniem się broni, jej zużyciem, realistycznym celowaniem czy wiarygodnym przeładowywaniem.

Twórcy Project L33T wraz ze swoją produkcją oferują się wszystkim tym, którzy nie posiadają kompanów do wspólnego grania. Gracze będą mogli "wynająć najemników", czyli boty działające na zasadzie sztucznej inteligencji, będące naszymi sojusznikami w walce.

Warto jeszcze podkreślić kilka innych mechanik pozwalających zdefiniować nadchodzącą grę jako rasowy hardcore shooter. Project L33T posiadać będzie mechaniki: nawadniania postaci, poziomu energii, utraty krwi, złamań kończyn, wyczerpania czy zatrucia. W skrócie rzecz ujmując, strzelanka ma zaoferować szereg immersyjnych elementów, tak jak to my znajdowalibyśmy się na realnym polu walki.

Pierwsze inicjacyjne playtesty gry odbyły się w kwietniu tego roku. Data premiery gry wyznaczona została na 2. kwartał bieżącego roku. Tytuł zadebiutuje początkowo najpewniej w wariancie Early Access.

Czekacie na Project L33T?

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy