Po nowym patchu do The Last of Us na PC gra wciąż ma poważne problemy

Naughty Dog ma najwyraźniej przed sobą bardzo długą drogę. Nawet ostatnia, obszerna aktualizacja nie rozwiązała większości problemów The Last of Us na PC.

Ostatnie rozwijanie skrzydeł przez Sony i dostarczanie swoich wcześniej ekskluzywnych gier posiadaczom PC bez wątpienia przypadło do gustu wielu graczom. Na Steamie pojawiło się kilka hitów pokroju Uncharted czy Horizona, które miewały swoje problemy, ale ostatecznie spotkały się ze sporym entuzjazmem ze strony społeczności.

Niestety najpoważniejsze do tej pory problemy ma The Last of Us, które ujrzało światło dzienne pod koniec marca. Gra wciąż ma mieszane oceny na Steamie, a w mediach społecznościowych znaleźć wiele postów wskazujących na liczne problemy techniczne.

Reklama

Sytuację tę miał znacząco zmienić ostatni patch, który miał poprawić wydajność gry na PC i naprawić bardzo dużo różnych błędów. Biorąc pod uwagę, że cała łatka waży aż 14 GB, gracze spodziewali się znaczącej poprawy. Jak widać jednak po powyższym komentarzu na Twitterze, do ideału jest jeszcze daleka droga.

Naughty Dog wcześniej przyznawało już, że nowy port nie spełnia ich standardów jakości i będą pracować nad dalszymi usprawnieniami. The Last of Us wciąż ma jeszcze doczekać się kompatybilności ze Steam Deckiem, więc w praktyce mogą minąć nawet miesiące, zanim gra zostanie doprowadzona do porządku.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: The Last of Us
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy