PlayStation 4: Czy to nowy pad?! Wyciekło zdjęcie!

Serwis Destructoid wszedł w posiadanie zdjęcia, na którym możemy zobaczyć pada na pierwszy rzut oka przypominającego kontroler od PS3. W rzeczywistości urządzenie różni się od DualShocka 3 - to najprawdopodobniej sprzęt, na którym będziemy grać na PS4.

Pad podłączony jest do wielkiego pudełka, którym - o ile zdjęcie nie jest sprytnym fotomontażem - może być deweloperski egzemplarz PlayStation 4. To co widzimy w dużej mierze pokrywa się z opisem kontrolera, jaki wyłonił się z ostatnich plotek - przycisk PS przesunięto w dół, usunięto guziki Start i Select, a w ich miejsce umieszczono panel, który zapewne będzie pełnił rolę touchpada.

Oczywiście może to być fałszywka... ale jakoś nie chce mi się w to wierzyć. Do imprezy PlayStation Meeting, na której najpewniej zostanie zapowiedziane PS4, pozostał jeszcze tydzień... a Sony nigdy przecież nie umiało dotrzymać tajemnicy. Aczkolwiek istnieje możliwość, że widoczny na zdjęciu pad jest tylko jedną z rozważanych wersji kontrolera.

Przy okazji serwis IGN powołując się na anonimowych informatorów twierdzi, że zdjęcie jest prawdziwe. Według IGN widoczny na fotografii pad to jednak egzemplarz prototypowy, co oznacza, że finalna wersja może odbiegać od tego, co widzimy na obrazku. Dodatkowo źródła portalu uważają, że środek touchpada będzie można wcisnąć niczym normalny przycisk, a guziki L2 i R2 mają działać w sprężynowy sposób, tak jak triggery od kontrolera Xboksa 360. IGN wyjaśnia też kwestię świecącej diody - to jest ponoć sensor od Move'a.

Redakcja IGN-u zauważyła jeszcze na padzie dodatkowy przycisk, który umieszczony jest obok touchpada - niewykluczone, że jest to guzik Share, o którym wspominało się w plotkach. Pod spodem urządzenia znajduje się jeszcze tajemniczy port. Nie wiadomo do czego on może posłużyć, ale dziennikarze twierdzą, że może to być wyjście słuchawkowe.

Co myślicie o nowym padzie Sony?