Platforma Steam już dostępna w samochodach Tesli
Powoli realizuje się scenariusz z filmów science-fiction. Tesla jest teraz nie tylko w stanie sama zawieźć kierowcę we wskazane miejsce, ale również pozwolić mu nadrobić po drodze zaległości na Steamie.
Spodziewaliśmy się takiego obrotu wydarzeń. Już w lutym tego roku Elon Musk sugerował, że Cuphead jest dopiero początkiem przygody jego samochodów ze światem gier wideo. Nowy właściciel Twittera wyraził chęć sprowadzenia większej liczby tytułów do Tesli i w kolejnych miesiącach krótko pisał o tym, jak przebiegają testy nowej funkcji.
Wszystko wreszcie zadziałało zgodnie z planem i twórcy czuli się na tyle pewnie, żeby wypuścić gotową funkcję do popularnych samochodów elektrycznych. Na dużych ekranach Tesli można teraz uruchomić Steama. W serii tweetów firma oficjalnie zapowiedziała świąteczną aktualizację, której częścią jest wersja beta platformy Valve.