The Last of Us podbiło serca wielu. Najpierw, blisko dziesięć lat temu w formie uznanej i wysoko ocenianej gry wideo, potem w formie remastera oraz sequela, by finalnie w tym roku przypieczętować sukces nie mniej udanym serialem, którego wyprodukowało HBO we współpracy ze studiem Naughty Dog.
Fanów rozpalają kolejne, pojawiające się wieści o drugim sezonie produkcji. Zdjęcia do niego miały rozpocząć się jeszcze w tym roku, ale proces ten utrudniony może zostać przez trwający strajk scenarzystów w Stanach Zjednoczonych. Oczywiście w kolejnej serii nie zabraknie dobrze znanych aktorów, Belli Ramsey czy Pedro Pascala.
Dlaczego Pedro Pascal nie oglądał ostatniego odcinka pierwszego sezonu TLOU?
Ten ostatni w wywiadzie dla Variety ujawnił nawet, że obejrzał wszystkie odcinki pierwszego sezonu The Last of Us aż do momentu... epizodu finałowego, kiedy to skończył swoją sesję z tą produkcją. Dlaczego? Z powodu - jak sam wyznał - zbyt dużych pokładów emocji i przywiązania z obsadą serialu.
Widziałem wszystko aż do tego momentu [ostatniego odcinka - przypis red.]. Nie robiłem wcześniej niczego przez taki czas, więc moje przywiązanie do tego doświadczenia jest dziwne. Jako facet, który zbliża się do pięćdziesiątki, czuję to bardzo niewinne, na wpół gniewne, emocjonalne przywiązanie do doświadczenia, które się skończyło... To trwa, ale nigdy nie będzie drugiego spotkania Belli po raz pierwszy, pracy z Craigiem, z całą ekipą, z moją przyjaciółką Coco, która zrobiła mi włosy, i całym rodzinnym doświadczeniem










