Nowe szczegóły Armored Core VI. Znamy przybliżony czas potrzebny na przejście gry

FromSoftware ma za sobą bardzo udany okres. Elden Ring osiągnęło pozornie niemożliwą sztukę i trafiło do ogromnej liczby graczy. Wymagający, znany z trudnych walk z bossami tytuł zyskał sobie globalne rozeznanie i przekonał do siebie nawet osoby, które nie sięgały wcześniej po reprezentantów gatunku soulslike.

Z każdą kolejną godziną spędzoną w Elden Ring rosły oczekiwania względem przyszłości studia. Weterani Soulsów wiedzą, że spod ich skrzydeł wyszło już kilka genialnych produkcji, które zapisały się na kartach historii gier wideo. Większość fanów zgodnie stwierdziła jednak, że Elden Ring mocno podwyższył poprzeczkę i nad kolejnym projektem studia będzie ciążyła niemała presja.

Niedługo przed oficjalną zapowiedzią dodatku do Elden Ring okazało się, że tym projektem będzie Armored Core VI: Fires of Rubicon. Studio potwierdziło swoje plany na przyszłość i zapowiedziało wskrzeszenie starszego shootera z mechami w roli głównej. Premiera gry ma nastąpić już 24 sierpnia 2023 roku i z uwagi na zbliżającą się nieuchronnie datę, poznajemy coraz więcej szczegółów na temat tego tytułu.

Dzięki YouTuberom pokroju DreamcastGuy oraz Fextralife, którzy mieli wczesny dostęp do Armored Core VI: Fires of Rubicon, dowiedzieliśmy się, jak długo zajmie nam w przybliżeniu przejście całej gry. Według wspomnianych twórców będziemy potrzebowali ok. 50-60 godzin, żeby w standardowym tempie zapoznać się z nową produkcją FromSoftware.

Wielu graczy spędzi zapewne kilka dodatkowych godzin w garażu, ulepszając swojego mecha i dbając o odpowiedni wygląd, co może dodać trochę czasu do tych 50 godzin. Nie ulega jednak wątpliwości, że mamy do czynienia z potężną i największą w historii serii grą. Żadna odsłona Armored Core nie zajmowała tyle czasu.