Nieznana tajemnica GTA 3. Produkcja miała oferować jedną istotną funkcję

Grand Theft Auto to jedna z największych franczyz w historii gier wideo. Jeden z byłych deweloperów DMA Design (Rockstar North) zdradził pewną nieznaną do tej pory tajemnicę związaną z grą GTA 3, która święciła triumfy już ponad dwie dekady temu.

Za kilka lat seria GTA będzie kończyć dokładnie trzy dekady istnienia. Pierwsza odsłona popularnego cyklu od Rockstar Games trafiła na sklepowe półki w 1997 roku, wprowadzając do gamingu duży powiew świeżości. W tamtym czasie prawdopodobnie nikt nie spodziewał się tak ogromnego sukcesu tej marki i gargantuicznego wręcz rozwoju tej franczyzy.

Aktualnie coraz więcej mówi się o nadchodzącym debiucie szóstej odsłony serii, czyli GTA 6. Deweloperzy z Rockstar w końcówce ubiegłego roku zaprezentowali światu swój pierwszy oficjalny zwiastun z tej gry. Nie będzie nadużyciem stwierdzenie, że jest to obecnie najbardziej wyczekiwana produkcja na rynku gier wideo.

Reklama

Sam zwiastun zanotował kapitalne wyświetlenia, bijąc przy tym kilka rekordów m.in. platformy YouTube czy X (Twitter). Wiemy, że gra zaliczy swoją premierę na jesieni 2025 roku. Pierwotny debiut gry planowany jest na konsolach najnowszej generacji, czyli Xbox Series X/S oraz PlayStation 5 (i PS 5 Pro).

Warto też wspomnieć o innej kurze znoszącej złote jajka wyprodukowanej przez Rockstar Games. Mowa o GTA 5, które istnieje już od ponad dekady. Z ostatnich danych wynika, że tytuł sprzedał się w łącznej liczbie ponad 200 milionów egzemplarzy, natomiast cała uznana seria trafiła w ręce ponad 425 milionów użytkowników na wszystkich globalnych rynkach.

Oczywiście GTA 5 oferuje bardzo kompleksową rozgrywkę i cieszy się nadal dużą popularnością szczególnie w trybie sieciowym za sprawą serwerów GTA Roleplay, gdzie gracze mogą odgrywać różnorodne role i wykonywać aktywności zbliżone do tych w realnym życiu.

GTA 3 miało oferować wbudowany tryb sieciowy

Wspominając o rozgrywce sieciowej w GTA 5, warto na chwilę sięgnąć historią do innej odsłony serii, GTA 3. Był to tytuł, który zadebiutował w 2001 roku najpierw na konsoli PlayStation 2, a po pół roku poszerzył swoje grono odbiorców, debiutując na pecetach. Opracowaniem gry zajmowało się studio DMA Design, czyli tak naprawdę późniejszy Rockstar North.

GTA 3 zrewolucjonizowało całą franczyzę, nie ma co do tego żadnych wątpliwości. Była to pierwsza odsłona serii przygodowych gier akcji od Rockstar, która oferowała pełną trójwymiarową oprawę graficzną. Po raz pierwszy w całym cyklu GTA uświadczyliśmy tak bogatego świata ilustrującego fikcyjne miasto Liberty City w Stanach Zjednoczonych.

GTA 3 zyskało ogromne grono zwolenników i prawdopodobnie jeszcze przez długie lata (nawet po premierze Vice City i San Andreas) cieszyłoby się dużą popularnością, gdyby posiadało wbudowany tryb sieciowy. Co ciekawe, deweloperzy z Rockstar pierwotnie planowali zaimplementować w tej produkcji moduł multiplayer.

O kulisach opowiedział nieco więcej Obbe Vermeij, programista DMA Design, który pracował w tej firmie od 1995 roku i zajmował się rozwojem m.in. wspomnianej odsłony GTA 3.

Twórca dodał, że podobny los spotkał GTA: San Andreas, czyli jeszcze bardziej uznaną odsłonę całej serii. Gra weszła w cykl konsolowy zdecydowanie za późno, by wbudowany tryb sieciowy miał rację bytu. Deweloper na końcu pochwalił też społeczność modderów, którym finalnie udało się stworzyć grywalny i dobrze funkcjonujący multiplayer.

Jakie macie najlepsze wspomnienia ze starszymi częściami opisywanej serii, zwłaszcza ze słynnym GTA 3?

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Rockstar Games | GTA
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy