Multi-Versus już prawie nikogo nie interesuje, przynajmniej na PC

​Możecie już tego nie pamiętać, ale kilka miesięcy temu swoją premierę miała gra MultiVersus - bijatyka w stylu Warner Bros. Smash. Wśród postaci do wyboru mieliśmy między innymi Batmana, Królika Bugsa i LeBrona James’a. Pół roku po premierze gra straciła prawie wszystkich fanów.

Dane pochodzą ze strony SteamDB, która śledzi zainteresowanie grami tylko na jednej platformie, czyli PC, ale według tych informacji grę opuściło już prawie 99% graczy. Oprócz PC, MultiVersus pojawiło się też na PS4, PS5, Xboxach One i Series X. Jednak nawet jeśli przyjąć, że na konsolach zainteresowanie jest większe, to statystyki z PC są bardzo złym znakiem. Szczególnie, jeśli dodamy do tego fakt, że pięciocyfrowe wyniki gra osiągała ostatni raz późnym wrześniem - a potem było już tylko gorzej.

Reklama

Ciężko uwierzyć, że całe potencjalne zainteresowanie grą pochodzi jedynie z konsol, szczególnie, że trzeci sezon tej darmowej przecież gry został oficjalnie opóźniony. Pierwotnie miał zadebiutować 8 lutego, ale firma PlayerFirst Games, czyli twórcy MultiVersus, przełożyli ją na 31 marca. Oficjalnie chodziło o ułatwieniem graczom wymaksowania wszystkiego, co oferuje 2. sezon.

Wygląda na to, że MultiVersus nie nadąża z dostarczaniem graczom nowości. Szczególnie problematyczne jest chyba publikowanie nowych postaci w taki sposób, by regularnie podtrzymywać zainteresowanie graczy. Ostatnia nowa postać, Marsjanin Marvin pojawił się 15 listopada, a wraz z nim - przepustka bitewna premium, nowe skiny dla Velmy oraz animacje dla Królika Bugsa. W nowym sezonie do gry ma trafić między innymi postać Samuraja Jacka (przynajmniej tak głoszą niepotwierdzone póki co plotki), ale jeśli dalej tak będzie się układać przyszłość serii, to możemy już tego momentu nie doczekać.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: MultiVersus
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy