Midnight Suns ma przeszło 60 tysięcy linii dialogowych
Komiksy o superbohaterach bywają pełne dialogów, a ich postaci mogą wyrzucić z siebie ponad 20 słów na jednym obrazku i w czasie, kiedy można by zadać jeden cios. Filmy z uniwersum Marvela również słyną z wielu dialogów. Czy podobnie będzie z nadchodzącym Marvel’s Midnight Suns?
Przypomnijmy - Marvel’s Midnight Suns to gra taktyczno-turowa, autorstwa tych samych ludzi z Firaxis, którzy swego czasu stworzyli XCOM 2: Enemy Unknown. Ta ostatnia nie jest szczególnie znana z rozbudowanej fabuły czy doskonale przedstawionych postaci czy właśnie dialogów. Ale Midnight Suns ma kontynuować cechy charakterystyczne dzieł o superbohaterach, więc dialogów ma być w niej dostatek.
W najnowszym filmie Firaxis z cyklu Special Message, twórcy gry chwalą się, że Midnight Suns otrzymało około 65 tysięcy linii dialogowych. Poza tym, gracze otrzymają ponad dwie godziny filmów oraz tony różnych wyborów. Dialogi mają wypełniać nie tylko walkę czy cutscenki - w samej siedzibie głównej, czyli the Abbey, mamy być świadkami wielu rozmów pomiędzy członkami naszej drużyny.
Jednak dialogi w grze nie są tylko sztuką dla sztuki. Autorzy podkreślają, że zbudowany na potrzeby gry system budowania więzi pomiędzy bohaterami powinien oddawać dokładnie te same odczucia, co historia w komiksach, a jednocześnie będzie miał wpływ na to, jak gracze powinni podchodzić do rozgrywki.
Bazę takiego rozwiązania niektórzy gracze mogą kojarzyć już z dodatku do XCOM 2 - War of the Chosen, gdzie pomiędzy żołnierzami mogły się tworzyć więzi. W XCOM 2, jeśli nasz wojak był przywiązany do kogoś z ekipy i walczył z nim ramię w ramię, otrzymywał na bazie tego różne bonusy.
W Midnight Suns ten pomysł został rozwinięty i uzupełniony przez różne krótko- i długoterminowe cele. Gracz może też otrzymywać z tego tytułu różne nagrody, od kosmetycznych po bardziej praktyczne, jak podbicie statystyk. Będzie też możliwe odblokowywanie specjalnych kart, które pozwolą naszym bohaterom skoncentrować się “kupą" na jednym przeciwniku i wykonać na nim bardzo mocny, trudny do zablokowania atak. Więzi w zespole nie są więc tutaj zbędnym dodatkiem, a raczej czymś, co skupia w sobie kilka innych, ważnych systemów.
Reżyser Jake Solomon podkreślił, że w Midnight Suns dalej jest miejsce na osobiste historie, które będą pojawiały się w naturalny sposób w miarę postępów w grze, nawet jeśli to z pozoru tylko gra taktyczna z w pełni dowolnie tworzonymi przez graczy postaciami. Autorzy dążą do sytuacji, w której nawet najgorsza, najmniej skuteczna postać z naszej drużyny będzie miała w sobie coś, za co gracze ją polubią.
O tym, czy graczom spodobają się pomysły Firaxis zawarte w Midnight Suns przekonamy się już bardzo niedługo. Gra będzie miała swoją premierę 2 grudnia.