GTA 6: twórcy nie będą się spieszyć z wydaniem gry, w szczególności na PC

Obbe Vermeij pełnił niegdyś kluczową rolę w studiach DMA i Rockstar North oraz był odpowiedzialny za powstanie pierwszych GTA w trójwymiarze. Był też reżyserem technicznym Rockstara do momentu swojego odejścia w 2009 roku.

Obbe odszedł z Rockstar krótko po wydaniu GTA 4 a teraz pracuje nad własnymi projektami, w tym relaksującą grą Plentiful. Jednak czasem zdarza mu się wracać pamięcią do czasów pracy nad GTA, a z jego wspomnień można wysnuć ciekawe wnioski na temat przyszłości GTA 6.

Przesunięcie daty premiery GTA 6 niemal pewne?

Odkąd oficjalny zwiastun gry zapowiedział wydanie w 2025 roku, tworzą się spekulacje na ile jest to realistyczna data. Najczęściej wątpliwości bazują na wcześniejszych częściach serii, które najczęściej były opóźniane, ale zdaniem Vermeija - trudno się do nich odnosić w kontekście kolejnej gry, bo takie decyzje zapadają najczęściej im bliżej premiery jesteśmy. Oto co napisał na ten temat na swoim koncie w serwisie X:

Reklama

Vermeij przytoczył tutaj powody wspomnianego opóźnienia GTA 4: “Ona po prostu nie była wtedy gotowa. To byłby bałagan. Opóźnienie jest prawie zawsze najlepszą opcją. Było kilka rzeczy, które nie były gotowe. Wersja na PS3 była opóźniona, ale także kilka misji wymagało nieco więcej czasu. Było też sporo błędów w kodzie. O ile pamiętam, grafika została wykonana na czas."

Złe wieści dla pecetowców

GTA 6 zapewne będzie znacznie większe i bardziej skomplikowane niż GTA 4, skoro obie gry dzieli 17 lat postępu technicznego, jednak zdaniem Vermeija nie to może być powodem do zmartwień dla graczy:

"GTA 6 będzie sprzedawane przez ponad 10 lat, a do tego nie ma żadnej realnej konkurencji, którą należałoby się przejmować. Nie wypuszczą gry dopóki nie będą z niej w 100% zadowoleni. I nie ma tu znaczenia co mówi się w zwiastunie." “Jeśli wyjdzie w 2025 lub 2026, nie robi mi to żadnej różnicy bo mam peceta" - napisał mu ktoś w komentarzu, na co Vermeij odpisał: “Obawiam się, że w Twoim przypadku to będzie 2027".

Deweloper ma też odpowiedź na pytanie kto będzie podejmował decyzje o ewentualnych przesunięciach: “Take-Two daje Rockstar wolną rękę w podejmowaniu takich decyzji i nie widzę powodu, dla którego miałoby się to teraz zmienić." Zaznaczył przy tym, że jego wnioski nie wynikają z żadnych rozmów z osobami związanymi obecnie z projektem. Po prostu wyraża swoje wieloletnie doświadczenie i ciężko nie przyznać mu racji. Już jakiś czas temu na jednym ze spotkań z akcjonariuszami Strauss Zelnick, szef Take-Two powiedział, że “szukają perfekcji", a ich gry są gotowe kiedy oni stwierdzą, że są gotowe. Pod tym względem Take-Two ma dość wyjątkowe podejście.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Rockstar Games | GTA 6
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy