GTA 6 i realistyczne lokacje? Mieszkańcy Florydy chwalą Rockstar Games

Zwiastun GTA 6 sprawił prawdziwy zamęt w sieci. O nadejściu największego projektu gamingowego w historii mówi i pisze każdy - nie tylko ci powiązani z branżą gier wideo. W Internecie nie brakuje także pochwał w kierunku Rockstar Games - zwłaszcza jeśli chodzi o implementację pewnych scen i lokacji.

Przez wiele miesięcy żyliśmy przeciekami - jednymi bardziej, innymi mniej wiarygodnymi. Pewne i zbieżne z nimi jest to, że twórcy z Rockstar Games ponownie zabiorą nas w podróż po uroczych zakątkach Vice City, które wzorowane jest na realne Miami na Florydzie.

Wspomniane przecieki głosiły, że GTA 6 ma zaoferować wiele realnych lokacji z Miami, które z całą pewnością nie pominięte zostałyby przez każdego mieszkańca tej części Stanów Zjednoczonych. 91-sekundowy zwiastun gry uchylił nieco więcej. Oprócz komediowych scen, do których przyzwyczaił nas w swoich grach Rockstar, nie brakło kilku ciekawych lokacji.

Reklama

Okazuje się, że twórcy faktycznie zaimplementowali w GTA 6 cały ogrom realnych lokacji. Z prawdziwego świata przeniesiono wiele słynnych budynków, takich jak: Loews Miami Beach Hotel czy Royal Palm South Beach Hotel. Dociekliwym internautom nie umknął w zwiastunie kompleks osiedlowy 500 Brickell Condominium czy zgrabnie zaprojektowane Wyspy Weneckie.

Na Reddicie pod tym wątkiem można przeczytać wiele interesujących komentarzy od mieszkańców Florydy, którzy pochwalili szczegółowość i wierność implementacji wspomnianych miejsc. Warto podkreślić, że Rockstar ukazał jedynie krótki 91-sekundowy film, który ukazał wszystko w szczątkowym i ograniczonym wydaniu.

Pojawia się więc pytanie: jaką skalą uderzy nas GTA 6 i czy realizm zostanie przeniesiony do całej produkcji?

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: GTA 6 | Rockstar Games
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy