Gracze chętnie płacą za dodatkowe korzyści w grach wideo

Nowy raport jednoznacznie wskazuje, że większość amerykańskich graczy ochoczo dokonuje zakupów w grach wideo po to, by osiągnąć konkretne korzyści.

Raport State of Gaming 2024 opracowany został przez instytut Comscore. Z jego wniosków możemy doczytać się kilku interesujących rzeczy obowiązujących w obecnie funkcjonującej branży gier wideo na podstawie zrealizowanych badań na rynku Stanów Zjednoczonych.

Przede wszystkim dowiadujemy się, że w minionym roku aż 62% dorosłych przynajmniej raz uruchomiło jakąkolwiek grę. Ponad trzy czwarte respondentów wskazało, że korzysta z więcej niż jednej platformy gamingowej. Co trzeci badany przyznał, że regularnie zagrywa się w kombinacji: konsola, komputer, urządzenie mobilne.

Reklama

Szacunki mówią z kolei, że entuzjaści gier wideo w Stanach Zjednoczonych spędzili w samym minionym roku aż 45 miliardów godzin na stronach oraz w aplikacjach związanych z grami. Zaobserwowano też wzrost zainteresowania sportem elektronicznym. Większość badanych przyznała, że regularnie zdarza im się śledzić rozgrywki esportowe profesjonalnych graczy.

Ciekawe wyniki dotyczą z kolei kwestii związanych z finansami. Okazuje się, że Amerykanie bardzo chętnie wydają swoje oszczędności na gry typu freemium, czyli takie pozycje, które co prawda możemy ogrywać bezpłatnie, jednak za pewne dodatkowe opcje i funkcjonalności musimy zapłacić konkretną kwotę. Raport wskazuje, że aż 82% badanych zadeklarowało się do poczynienia zakupów w takich produkcjach.

Nasz raport o stanie gier w 2024 r. podkreśla kulturowe znaczenie gier i kluczową rolę zachowań graczy dla marek, które chcą dotrzeć do tej dynamicznej i zaangażowanej grupy odbiorców - stwierdził we wnioskach Steve Bagdasarian, dyrektor handlowy Comscore.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy