Forspoken ugina się pod ciężarem krytyki - czy to już review bombing?
Forspoken wraz ze swoją premierą 24 stycznia bieżącego roku miał zabrać wszystkich graczy do świata magii i opowiedzieć niesamowitą historię przy akompaniamencie fantastycznej oprawy wizualnej. Teraz dosłownie kilka dni po swoim debiucie głośny tytuł dotknięty został najprawdopodobniej zjawiskiem review bombingu.
Forspoken ma za sobą krętą i wyboistą drogę. Dzieło miało zagościć na rynku w połowie ubiegłego roku, ale Square Enix opóźniło premierę gry o kilka miesięcy, by ogłosić, że... tytuł swój prawdziwy debiut zaliczy dopiero 24 stycznia już 2023 roku. Okazuje się, że te wstępne problemy związane z poślizgiem czasowym premiery to tylko wierzchołek góry lodowej.
Forspoken jest już na półkach sklepowych, a deweloperzy gry mierzą się teraz z kolejnym potężnym problemem. Najprawdopodobniej produkcja opowiadająca o losach protagonistki Frey Holland eksplorującej fantastyczny świat Athia doświadcza właśnie tzw. review bombingu.
O ile na Steamie, nowy tytuł Luminous Productions i Square Enix zebrał ponad 2 tys. mieszanych recenzji, o tyle w serwisie Metacritic nie pozostawiono na Forspoken suchej nitki. Dzieło zbiera w większości skrajnie negatywne recenzje i co ciekawe, większość krytycznych wpisów dotyczy zupełnie innych rzeczy. Użytkownicy potrafią skarżyć się na: monotonną rozgrywkę, nędzną jakość dialogów, słabo rozpisane postacie, katastrofalną optymalizację sprzętową i dziesiątki innych kwestii.
W momencie pisania tego materiału Forspoken na PC w Metacritic zebrał ponad 220 opinii, z czego 190 negatywnych. Na ten moment tytuł legitymuje się oceną na poziomie... 1,9/10. Na konsoli PlayStation 5 jest tylko troszkę lepiej - głośna produkcja dzierży notę 3,6/10.
Już teraz pojawiają się spekulacje, czy Forspoken i twórcy tej gry nie zostali dotknięci popularnym w branży gier zjawiskiem review bombingu. Przypomnijmy, że z tym problemem mierzyli się m.in. twórcy gry z Polski. Masę krytycznych opinii w podobnym czasie spłynęło na Cyberpunka 2077, za to, że gra otrzymała statuetkę w ramach wydarzenia Steam Awards 2022 w kategorii "Owoc miłości".
W nieco dalszej przeszłości review bombingu doświadczył także Techland przy okazji premiery hitowej produkcji Dying Light 2: Stay Human. Gracze z Włoch dali upust swoim emocjom przez to, że w grze nie zaimplementowano włoskiego języka. Z kolei 11 bit studios wraz ze swoim szlagierem This War of Mine otrzymał tysiące skrajnie negatywnych wpisów i recenzji ze strony chińskich i rosyjskich graczy, za to że producent zdecydował się wesprzeć swoimi przychodami z gry Ukraiński Czerwony Krzyż.