Federalna Komisja Handlu wciąż próbuje zablokować plany Microsoftu i Activision
Dwa miesiące temu wydawało się, że na drodze do podpisania umowy pomiędzy Activision i Microsoftem już nic nie stanie, ale wygląda na to, że Federalna Komisja Handlu nie zamierza tak łatwo odpuścić. FTC znowu złożyła odwołanie od decyzji sądu.
Według serwisu Reuters, prawnik FTC, Imad Abyad rozmawiał z sądem apelacyjnym w Kalifornii 6 grudnia o tym, że oczekiwania by Komisja udowodniła swoje racje, były zbyt wygórowane, a ryzyko powstania monopolu pojawia się zawsze, kiedy gigantyczne korporacje próbują się wykupować. Dodatkowym argumentem ma być to, że Microsoft już sprawił, iż gry Bethesdy — takie jak Redfall czy Starfield - są ekskluzywne dla PC i Xboxa.
Prawnik Microsoftu, Rakesh Kilaru argumentował natomiast, że cała sprawa jest "słaba" i że FTC nie udowodniła w odpowiedni sposób, że Microsoft ma jakiekolwiek powody, by zrobić z gier takich jak CoD tytuły ekskluzywne. Reuters skomentował, że sędziowie zakwestionowali argumenty obu stron, ale także twierdzenia Abyada, że jest w tej sprawie więcej dowodów, nad którymi należałoby się pochylić. Dowody te miałyby się pojawić po tym, jak Microsoft i Sony porozumiały się w sprawie utrzymania serii Call of Duty na konsolach PlayStation.
Dwóch ekspertów antymonopolowych, którzy przysłuchiwali się rozprawie apelacyjnej i rozmawiali z agencją Reuters, stwierdziło, że dla FTC będzie to ciężka bitwa, a były radca prawny FTC Alden Abbott porównał sprawę FTC do oskarżenia sądu o zignorowanie kluczowych dowodów przedstawionych przez świadka.