Diablo Immortal - 10 tys. dolarów to za mało, by zdobyć legendarny klejnot
Streamer postanowił wydać 10 tys. dolarów na mikrotransakcje w Diablo Immortal, a i tak nie udało mu się zrobić 5-gwiazdkowego legendarnego klejnotu.
Pewnie już wiecie, że na kanale Bellular na YouTube udało się podliczyć, ile pieniędzy trzeba wydać, by wymaksować postać w Diablo Immortal. Kwota, to 110 000 dolarów (słownie: sto dziesięć tysięcy). Podczas gdy wiele osób wątpiło, że to aż tak duża suma pieniędzy, jeden ze streamerów wydał już 10000 dolarów, by zdobyć upragniony klejnot. Czy mu się udało? Cóż... niestety nie!
Ów streamer z Nowej Zelandii trafił ostatnio na nagłówki gazet po wydaniu prawie 4000 dolarów w Diablo Immortal bez zdobycia ani jednego z 5-gwiazdkowych legendarnych klejnotów. Jednak pomimo ogromnej sumy Quin69 jest zdeterminowany, aby zdobyć jeden z rzadkich przedmiotów i nadal wydaje pieniądze w grze... i nadal bezskutecznie.
W końcowych momentach 13-godzinnego streamu Quin69 dokonał ostatniego zakupu, zwiększając całkowitą kwotę wydaną w Diablo Immortal powyżej 10 000 NZ$. Za te pieniądze można już kupić jakiś motocykl albo starszy samochód. Streamer jest jednak optymistyczny i zastanawia się, czy uda mu się osiągnąć cel, gdy wyda kolejne 10 000 dolarów.
Chociaż można cieszyć się grą bez wydawania pieniędzy, Diablo Immortal została zaprojektowana tak, by w pewnym momencie się to po prostu nie opłacało czasowo. To oczywiście doprowadziło graczy do wściekłości (i słusznie!). Gra otrzymała już tysiące negatywnych recenzji w serwisie Metacritic, co prowadzi do średniego wyniku użytkownika na poziomie zaledwie 0,5 dla wersji na iOS. Tymczasem na Reddicie niektórzy fani serii domagają się, aby wszystkie wzmianki o Diablo Immortal zostały wykluczone z oficjalnego subredditu Diablo.
Nie jest to najlepsza informacja dla Blizzarda, który szykuje Diablo 4. Pojawiają się spekulacje, jakoby nowa odsłona serii również miała zawierać płatne elementy. Niemniej jednak Diablo Immortal jest obecnie najczęściej pobieraną grą mobilną. Sukces?