Diablo 4 z porcją nowości. Blizzard wprowadza do gry Rzeźnię Zira
Początek grudnia zapowiada się na bardzo ekscytujący moment dla fanów Diablo 4. Jeżeli szukaliście ostatnio powodu do powrotu do action RPG Blizzarda, może zachęcić Was Rzeźnia Zira.
Drugi sezon Diablo 4 miał zaadresować kilka najważniejszych problemów action RPG Blizzarda. Niedługo po debiucie premierowej wersji gry zaczęto zarzucać jej brak angażującej zawartości. Kampania była przyjemna, cutscenki i voice acting widowiskowy, a wielu fanów single-playerów doświadczyło świetnej historii. Później jednak weterani gatunku nie mieli wiele rzeczy do roboty.
Spore nadzieje pokładano więc w drugim sezonie Diablo 4. Wprowadzono nowe bossy, mechanikę sezonową oraz liczne motywacje do regularnego grindu dostępnych w grze aktywności. Mimo wprowadzenia największej aktualizacji w historii Diablo 4, ostatecznie o sezonie wciąż szybko niestety zapomniano.
Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, Blizzard nie planuje się poddawać i wprowadza do gry kolejną aktywność. W ostatniej aktualizacji do Diablo 4 trafiła Rzeźnia Zira. Ma być to najtrudniejsze wyzwanie Sezonu Krwi, która, odblokowana zostaje dopiero na poziomie trudności World Tier 4, a jej główną nagrodą jest nowy, potężny glif Krwawe Łzy.
Rzeźnia Zira ma być przede wszystkim wyzwaniem dla osób, które poradziły sobie z resztą gry i szukają teraz czegoś trudniejszego. Potwory na pierwszej z 25 rang Rzeźni Zira mają być na poziomie tych z Nightmare Dungeonów na 100 Tierze. Aktywność zapowiada się w rezultacie jako atrakcja dla osób z potężnymi postaciami na 100 levelach, którzy chcą przetestować je w najtrudniejszych warunkach.
Wielu fanów action RPG odlicza aktualnie godziny do nowej ligi Path of Exile, która jak okazało się podczas niedawnej prezentacji, niesie ze sobą historyczne zmiany. Miłośnicy Diablo 4 bez wątpienia z otwartymi ramionami przyjmą jednak nową aktualizację, a na dniach powinniśmy dowiedzieć się, co społeczność sądzi o przygotowanej przez Blizzard zawartości.