Diablo 4 - tryb rankingowy opóźniony. Blizzard nie ma jeszcze nowej daty premiery

Trzeciemu sezonowi daleko jest do najlepszej aktualizacji w historii Diablo 4. Mechanika pułapek w Skarbcach spotkała się ze sporą krytyką fanów, a towarzyszący nam podczas podboju Sanktuarium Seneszal nie wzbudza zbyt wielu ekscytacji. Jak się niedawno okazało, może zadawać on bardzo dużo obrażeń, ale wciąż nie wpływa on znacząco na gameplay trzeciego sezonu.

Najważniejszym elementem tego sezonu miał być w rezultacie tryb rankingowy. Blizzard od miesięcy przypominał, że to będzie ten moment i zdziwił nas już sam fakt, że nowy tryb nie zadebiutował razem z początkiem sezonu. Przedstawiono nam jednak jego szczegóły, zobaczyliśmy ranking poszczególnych klas i obiecany został debiut w najbliższej przyszłości.

Jak poinformował jednak na Twitterze Rod Fergusson, dotychczasowa data premiery trybu, 13 lutego, jest już nieaktualna. Zespół chce skupić się najwyraźniej na dopracowaniu kolejnej, istotnej dla wielu graczy aktualizacji i potrzebuje na to więcej czasu. Znów nie wiemy w rezultacie, kiedy nowy tryb gry trafi do Diablo 4.

Gracze nie są oczywiście zadowoleni. W komentarzach pod wpisem Fergussona widać mnóstwo krytycznych odpowiedzi, którym trudno się dziwić. Blizzard na każdym kroku niemalże pokazuje, że brakuje im kompetencji do regularnego aktualizowania tak dużego action RPG i sprostania oczekiwaniom fanów serii.

Wielu z nich już teraz zakłada, że tryb rankingowy zadebiutuje w niedopracowanym, pełnym błędów stanie i Blizzard i tak będzie musiał stopniowo rozwiązywać odkryte przez społeczność problemy. Ponadto jest jeszcze kwestia Last Epocha. Od miesięcy gracze action RPG wyczekują premiery pełnej wersji znanego ARPG. Jeżeli tryb rankingowy Diablo 4 zadebiutuje w okolicach 21 lutego, prawdopodobnie nie będzie go komu przetestować.