Diablo 4 i drzewko talentów. Blizzard z jasnymi deklaracjami
Deweloperzy stojący za Diablo 4 po raz kolejny udowadniają, że śledzą feedback graczy. Blizzard zaadresował ostatnio jeden z najbardziej kontrowersyjnych tematów.
Beta Diablo 4 jasno dała do zrozumienia, że na kolejną odsłonę serii czekają miliony graczy i na początku czerwca możemy spodziewać się jeszcze dłuższych kolejek do logowania. Dwa weekendy błyskawicznie minęły fanom action RPG, przepełnione widowiskowymi cutscenkami i dziesiątkami nowych umiejętności.
Odbiór Diablo 4 był ogólnie dosyć pozytywny, ale nie obyło się oczywiście bez słów krytyki od weteranów gatunku. Jednym z najczęściej poruszanych tematów była kwestia respeców, możliwości wycofywania zainwestowanych w drzewku talentów punktów w zamian za złoto. Blizzard pozwolił tym samym na odrobinę eksperymentów i pozbawił graczy strachu o to, że podjętej raz decyzji nie będzie można cofnąć.
Możliwość ta wzbudziła spory entuzjazm wśród graczy, czego niestety nie można powiedzieć o rosnącym koszcie wycofywania punktów. Z każdym kolejnym wycofaniem koszt jest coraz większy i niektórzy gracze sugerowali, że może dojść do sytuacji, kiedy będziemy musieli wydać na zmiany bardzo dużo złota.
Rod Fergusson zaadresował ostatnio obawy społeczności i zapewnił, że koszt respeców nie będzie aż tak wysoki. W międzyczasie dodano również możliwość wycofania wszystkich punktów zainwestowanych w drzewko talentów, aby ułatwić graczom proces wprowadzania zmian.