Diablo 4 - gracze bogacili się w zastraszającym tempie. Wszystko przez błąd

Błędów Diablo 4 ciąg dalszy. Gracze trafili ostatnio na bardzo poważny exploit, który pozwolił w bardzo łatwy sposób generować dziesiątki miliardów niezbędnego do rozwoju postaci złota.

Kiedy wydawało się, że Diablo 4 powoli zmierza we właściwym kierunku, Blizzard poinformował, że możliwość wymiany przedmiotów pomiędzy graczami zostaje wstrzymana. Chociaż nie jest to może najpopularniejsza funkcja w grze, wiele osób gra w grupach znajomych i wspólnie pomaga sobie z rozwojem postaci. Aktualnie jest to chwilowo niemożliwe i jesteśmy zdani wyłącznie na siebie.

Użytkownik YouTube Jeppe-O w krótkim materiale zademonstrował, skąd wzięła się decyzja Blizzarda. Na sprzedaż trafiła ostatnio rzadka kusza, której bardzo niewiele brakuje do perfekcji. Miłośnicy Rogue’ów z zazdrością patrzą na tego typu przedmioty i prawdopodobnie zrobiliby wiele, aby położyć na niej swoje ręce. Część z nich postanowiła w rezultacie wziąć udział w zorganizowanej aukcji.

Reklama

Początkowo proponowane kwoty nie były aż tak duże, mówiło się o 150 milionach złota. Prędko doszliśmy jednak do absurdalnych cen, zaczęto proponować miliardy złota, a jeden z użytkowników Discorda w końcu napisał, że może zaoferować posiadaczowi wspomnianej kuszy "tyle złota, ile tylko chce". Ostatecznie aukcja zakończyła się na 30 miliardach dolarów.

Jak możecie zobaczyć na końcu powyższego materiału, gracz faktycznie do tego stopnia wzbogacił się na zaledwie jednym, rzadkim przedmiocie. Nowy właściciel kuszy do swojego majątku doszedł jednak prawdopodobnie poprzez duplikowanie przedmioty, nielegalny exploit, który ciąży ostatnio nad Diablo 4. Jedna transakcja sprawiła więc, że wymiana przedmiotów między gracami została wstrzymana, a Blizzard pracuje najprawdopodobniej nad rozwiązaniem problemu.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Diablo 4 | Blizzard Entertainment
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy