Dead Space niewarte dalszego rozwoju? Sprzedaż remake’u zniechęciła EA

W styczniu zeszłego roku światło dzienne ujrzał długo wyczekiwany przez fanów serii Dead Space Remake. Gra ma aktualnie 91% pozytywnych opinii na Steamie, średnią 89 punktów na OpenCriticu i może pochwalić się tysiącami przychylnych recenzji graczy i krytyków. Mimo tak imponującego odbioru ze strony fanów, premiera niestety nie odbiła się głośniejszym echem w mainstreamie, a jej sprzedaż nie powaliła na kolana. 

Początkowo EA Motive rozważało jednak podobno różne scenariusze i było chętne na stworzenie kolejnych gier w świecie Dead Space. Raport Bloomberga sugeruje, że szczególnie zależało im na własnym tytule w tym uniwersum. Brano jednak również pod uwagę Dead Space 2 Remake. Oba projekty zostały ostatecznie odrzucone prze Electronic Arts ze względu na słabą sprzedaż zeszłorocznej premiery. 

EA na łamach IGN zaprzeczyło co prawda krążącym po sieci plotkom, ale nietrudno jest w nie uwierzyć. Dead Space Remake faktycznie nie przyjął się aż tak dobrze, jak mógł oczekiwać tego wydawca. EA ma pod swoimi skrzydłami ogromne marki pokroju Apex Legends czy EA Sports FC, co pozwala budować wysokie oczekiwania względem pozostałych eksperymentów. 

Ponadto EA Motive potwierdziło niedawno, że pozostaną  w najbliższej przyszłości “zespołem dwóch projektów". Część deweloperów odpowiedzialna jest za zapowiedzianego już oficjalnje Iron Mana, kolejną produkcję w świecie superbohaterów. Pozostali pracownicy Motive dołączyli z kolei do produkcji Battlefielda, aby wesprzeć pracujące nad shooterem studia w dostarczeniu dopracowanego i kompletnego produktu. 

Prawdopodobnie nie dowiemy się nigdy, jak wiele prawdy jest w tych plotkach. Możemy domyślać się jednak, że EA musiało stanąć przed kilkoma trudnymi wyborami i wyznaczyć konkretne priorytety. Nie da się ukryć, że następny Battlefield ma znacznie większy wpływ na przyszłość i finansową sytuację Electronic Arts niż następny Dead Space. Iron Man z kolei może być w oczach inwestorów ryzykiem wartym podjęcia. Motive ewidentnie potrafi zrobić bardzo dobrą grę. Potrzebują jednak więcej rozgłosu.