Czy Sony ma w planach równoczesne premiery na PS5 i PC? Nie ma szans!
Sony planuje trzymać się swojej dotychczasowej strategii, zgodnie z którą wersje pecetowe - o ile takie będą powstawać - pojawiać się będą dopiero dwa do trzech lat po wersjach z PS5.
Szef PlayStation, Jim Ryan wypowiedział się niedawno dla portalu Famitsu w temacie równoczesnych premier wersji pecetowych oraz PS5 ich nowych gier. Firma planuje nadal opóźniać wersje pecetowe gier tworzonych przez ich wewnętrzne studia. Zdaniem Ryana, taka strategia najlepiej działa na korzyść firmy.
Według słów Ryana priorytetem PlayStation jeśli chodzi o tworzenie gier przez wewnętrzne studia jest dostarczanie ich na PS5 w formie exclusive’ów, których liczba ma z czasem rosnąć. Ponadto, szef PlayStation miał usłyszeć bezpośrednio od fanów marki, że 2-3 letnie opóźnienia wersji pecetowych względem konsolowych są “akceptowalne". Konkretnie chodziło o gry takie jak Spider-Man czy God of War.
Fani marki w większości ciepło przyjęli informacje o pecetowych portach gier takich jak Returnal czy Spider-Man, a to za sprawą pewnych specyficznych funkcji tych gier, jakby dedykowanych pecetom. Oprócz tego premiery odbywały się raczej bez większych problemów, może za jednym wyjątkiem - portu The Last of Us Part 1, który spotkał się z mocną krytyką z powodu niestabilności oraz kiepskiej optymalizacji. Jednak od premiery pojawiło się już wiele patchy, które sprawiły, że oceny gry na Steam są teraz “w większości pozytywne".
Problematyczny start gry na PC może być paradoksalnie argumentem dla Sony, że ich generalne podejście jest słuszne. Gra pojawiła się bowiem zaledwie siedem miesięcy po premierze wersji PS5, więc twórcy mają argument w postaci niewystarczającego czasu by odpowiednio dopracować tytuł dla pecetów. Powodem tamtej wpadki może też być brak doświadczenia Naughty Dog w tworzeniu gier dla PC. Z reguły bowiem portami pecetowymi zajmują się osobne studia, a nie oryginalni twórcy.