Cyberpunk 2077: Phantom Liberty na nowym brutalnym pokazie. Jest na co czekać?

Pod koniec tygodnia CD Projekt RED ma ujawnić nowe szczegóły Cyberpunka 2077: Phantom Liberty, w ramach kolejnego “odcinka" Night City Wire. Ale już teraz ujawnili, że gracze otrzymają nowe umiejętności związane z walką.

Na Twitterze firma opublikowała klip, który prezentuje jak na nowe, efektowne sposoby możemy wykończyć przeciwników. Głównie są one związane z cyberwszczepami dedykowanymi broni do walki wręcz, choć nie tylko. Ramiona Goryla pozwolą Wam na przykład zmiażdzyć czaszkę przeciwnika, a kultowe Ostrza Modliszki mogą podpalić ludzi, oczywiście przy okazji tnąc ich na małe kawałeczki. Wyrzutnia Pocisków pozwala na, jak sama nazwa wskazuje, wystrzeliwanie rakiet z działa zamontowanego na naszych ramionach. Cały klip opisujący nowe zdolności możecie zobaczyć poniżej: 

W zeszłym tygodniu CDPR zapowiedziało już mnóstwo nowych modeli broni, które zostaną dodane do gry wraz z nadchodzącą aktualizacją do wersji 2.0. Wersja ta będzie dostępna dla wszystkich graczy - dla posiadaczy konsol poprzedniej generacji będzie czymś zupełnie niezależnym od Phantom Liberty, którego PS4 i Xboxy One nie otrzymają, ale aktualizacja będzie możliwa do pobrania za darmo.

Ostatnio sporo kontrowersji wywołał natomiast nowy wpis w social mediach CDPR, w którym przygotowują oni graczy na to, że dodatek wyciśnie z komputerów i konsol wszystko, co się da. Dla jednych jest to zwiastun skoku graficznego, dla innych - powód do obaw, że wraz z dodatkiem mogą się pojawić kolejne problemy, związane chociażby z optymalizacją.

Cyberpunk 2077: Phantom Liberty pojawi się na nowych konsolach oraz pecetach już 26 września.