Cliff Bleszinski broni wymogu stałego połączenia z internetem
Plotki o tym, że Xbox 720 będzie wymagał do działania stałego połączenia z internetem wywołały burzę na tyle dużą, że broniący tego rozwiązania Adam Orth z Microsoftu stracił pracę.
Do zwolenników "always on" dołączył Cliff Bleszinski, były pracownik Epic Games, który uważa, że "technologia nie rozwinie się, gdy będziemy przejmować się skrajnymi przypadkami". Od czasu odejścia z Epic Games CliffyB zaczął na swoim blogu komentować różne istotne kwestie i wydarzenia w branży. Niedawno stwierdził, że nie ma niczego złego w mikrotransakcjach, a tym razem wziął na tapetę mechanizm wymagający od użytkownika stałego połączenia z internetem, który według plotek znajdzie się w nowym Xboksie. Opinia Bleszinskiego nie zadowoli jego fanów...
"Moja intuicja mówi mi, że przyszłość urządzeń ze stałym połączeniem z internetem nadchodzi. Nadchodzi szybko i najprawdopodobniej obejmie większość urządzeń, z których korzystacie. Pamiętacie, kiedy Microsoft podjął decyzję, aby tylko szerokopasmowe łącza pozwalały na korzystanie z Xbox Live? To był śmiały ruch: internet szerokopasmowy nie był tak rozpowszechniony jak teraz. A jednak marsz postępu trwał nadal. Wcześniej lub później władze, Google lub inni dostawcy połączą siły i otrzymamy uniwersalny, szybki internet w większości krajów pierwszego świata. Byłbym skłonny powiedzieć, że pierwsi posiadacze nowych technologii będą mieć najprawdopodobniej stały dostęp do sieci. I jak napisałem wcześniej, utrzymanie połączenia z internetem nie wymagać będzie szybkiego łącza. Czasami zwykłe 3G powinno wystarczyć" - mówi Bleszinski.
Według Bleszinskiego, następna generacja konsol nie okaże się kiepska tylko z powodu wymogu stałego połączenia z globalną siecią, a zirytowani gracze nie osiągną niczego. A to dlatego, że sytuacje, w których ktoś nie dysponuje stałym dostępem do internetu są - uwaga - "skrajnymi przypadkami".
"Technologia nie rozwinie się przejmując się skrajnymi przypadkami. Jeśli usługa jest dobra, ludzie nie będą przejmować się tym, że jest płatna. Mój iPad jest zawsze podłączony do internetu ponieważ uwielbiam przeglądać Reddita, Twittera i Facebooka. Kocham ekosystem iTunes i AppStore. Gdy pojawiła się elektryczność, ludzie przestali zwracać uwagę na metry kabli podpiętych do ich domów, ponieważ pokochali żarówki, piece elektryczne i lodówki" - wyjaśnia Bleszinski.