Oto najbardziej kontrowersyjna gra na rynku. Ma same pozytywne oceny!
Grad przytłaczająco pozytywnych opinii demonstracyjnej wersji gry o enigmatycznym tytule Schedule I i nadchodzący debiut pełnoprawnego wydania tej produkcji. Zapowiada się, że tytuł ten może być jedną z najbardziej kontrowersyjnych gier na rynku.
Gatunek symulatorów rozkwitł w ostatnich kilku latach. W sektorze gamingowym doczekaliśmy się symulatora pracy na myjce ciśnieniowej, wcielić mogliśmy się też w mechanika samochodów czy nawet księdza. Sporym echem w świecie gier odbił się symulator pracy na stacji benzynowej - swego czasu produkcja ta cieszyła się olbrzymią popularnością.
W grudniu poprzedniego roku na rynku ukazała się demonstracyjna wersja gry Schedule I. To dosyć niekonwencjonalna pozycja, pozwalająca graczowi wcielić się w... drobnego dilera narkotyków. Dzięki naszym decyzjom i prężnej działalności możemy stać się prawdziwym baronem i stworzyć mocarstwo, które trzęsło będzie ulicami fikcyjnego miasta Hyland Point.
Rozgrywkę rozpoczynamy praktycznie od zera - bez gotówki, towaru i sieci kontaktów. Ponadto czoła stawiać musimy rygorystycznym organom ścigania oraz... konkurentom w postaci bezwzględnych narkotykowych karteli. Z czasem w ramach postępu produkujemy własne nielegalne substancje i poszerzamy kontakty w tym nielegalnym biznesie.
Zatrudniać możemy także pracowników, nabywać nowe nieruchomości i tworzyć dodatkowe sieci dostawców. Warto dodać, że nawet demonstracyjna wersja gry Schedule I posiada arcyciekawą funkcję. Tytuł możemy ogrywać w kooperacji - w gronie czterech znajomych.
Schedule I zaliczy swój pełniejszy debiut już 24 marca na platformie Steam. Gra wyceniona zostanie na 20 dolarów, czyli zapewne ok. 80 zł. Próbna wersja tej produkcji zdobyła szerokie uznane graczy na Steamie. Dzierży aktualnie 98% pozytywnych recenzji (na ponad 5,5 tys. wszystkich ocen).
Fani chwalą przede wszystkim szereg dostępnych zaawansowanych mechanik, które sprawiają, że Schedule I nie pozwala się nudzić. Poza tym nie da się ukryć, że produkt stanowi swoisty magnes ze względu na swoją kontrowersyjność - poruszamy się po wirtualnym świecie otoczeni wszystkim, co nielegalne...