CD Projekt dementuje plotki o potencjalnym przejęciu przez Sony

Polskie studio nie pozwoliło długo przeżyć ostatnim plotkom. Według krótkiego komentarza Adama Kicińskiego, CD Projekt jednak nie trafi w ręce Sony.

Chociaż Japończycy nie pokusili się jeszcze o żaden ruch rozmiarem przypominający przejęcie Activision Blizzard, regularnie dokonują mniejszych zakupów i poszerzają rodzinę PlayStation Studios. Największym zakupem w ostatnim czasie było oczywiście Bungie.

Reklama

Niedawno dowiedzieliśmy się również, jak dużą rolę twórcy Destiny odgrywają w przyszłości PlayStation. Sony zapewnia oczywiście Bungie warunki do rozwijania ich własnych projektów, ale ponadto uczynili ich swojego rodzaju testerem gier live service. Bungie odpowiada bowiem za weryfikację tego, czy rozwijane przez studia Sony gry są warte dalszej inwestycji.

W miniony weekend plotki sugerowały, że Japończycy mogą dokonać jeszcze jednego, równie interesującego przejęcia. Znany społeczności Destiny insider poinformował o chęci zakupu CD Projekt i uczynienia studia częścią Sony Interactive Entertainment.

Podczas ostatniego raportu finansowego plotki zaadresował Adam Kiciński. CEO CD Projekt krótko poinformował, że w podejściu studia nic się nie zmieniło i nie jest ono na sprzedaż. Kiciński uważa, że obrali doskonałą strategię i zależy im na pozostaniu niezależnym.


INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: CD Projekt | Sony
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy