Capcom pod koniec zeszłego roku jasno dał nam do zrozumienia, że będą wypuszczać mocne i wyczekiwane przez wielu fanów tytuły. Sporą ekscytację wzbudził sam Monster Hunter Wilds, który zapowiada się na bardzo wyjątkową odsłonę serii. Krążący właśnie po sieci przeciek potwierdza jednak nie tylko ogłoszone do tej pory plany, ale nawet te, o których jeszcze wiele nie słyszeliśmy.
Monster Hunter Wilds nie jest tutaj oczywiście większym zaskoczeniem. Capcom zapowiedział oficjalnie grę na koniec The Game Awards 2023 i wielokrotnie zapowiadał już, że w tym roku mamy dostać więcej szczegółów na temat nadchodzącej odsłony. Powyższa grafika zdradza jednak potencjalną datę premiery następcy Rise - 15 marca 2025 roku.
Ponadto przeciek sugeruje, że Capcom z rozwojem Monster Hunter Wilds planuje podążać ścieżką, którą wędrowały dwa poprzednie tytuły. Na 2026 rok zaplanowana jest premiera dodatku Cataclysm. Podobnie jak w przypadku World i Iceborne czy Rise i Sunbreak, Wilds ma po roku od swojego debiutu doczekać się obszernego, prawdopodobnie płatnego DLC, które wzbogaci endgame i doda nowe mechaniki, zachęcając tym samym graczy do dalszego grindu.
Zobacz również:
To jednak nie koniec atrakcji, jakie szykuje dla graczy Capcom. 29 listopada 2024 roku ekspansji doczekać ma się bowiem ekspansja do Dragon’s Dogma, którego podstawowa wersja trafi już za kilka dni. Rok później z kolei planowany jest debiut Resident Evil X, kolejnej odsłony popularnego horroru. W 2026 roku, obok dodatku do Monster Hunter Wilds, ma pojawić się ponadto Pragmata, tajemnicza gra akcji, której szczegóły prawdopodobnie poznamy jeszcze z czasem.
Powyższa grafika sprawia wrażenie dosyć prawdopodobnej. Dodatki do Wilds oraz Dragon’s Dogma mają sens, kolejny Resident Evil jest niemal pewnikiem, a Pragmatę widzieliśmy już wcześniej. Nie warto jednak mocno przywiązywać się do dat premier poszczególnych gier. Jak doskonale wiemy, nawet jeżeli aktualnie takie są plany Capcomu, przez następne miesiące i lata mogą one ulec licznym zmianom.
