Brutalna napaść na nauczycielkę. Przyczyną zabranie konsoli Nintendo

​Regularnie docierają do nas informacje o skandalicznych incydentach w amerykańskich szkołach. Zazwyczaj te najgłośniejsze wieści dotyczą napadów z bronią w ręku. W przypadku szkoły na Florydzie jednak jest inaczej. 17-letni uczeń brutalnie pobił nauczycielkę, która zabrała mu konsolę Nintendo Switch. Sprawa jest bardzo bulwersująca, ale napastnik został ujęty przez odpowiednie służby.

Gry wideo bywają uzależniające

Gry wideo powinny dostarczać nam dawkę rozrywki, rywalizacji czy po prostu powinny nam umilać czas i relaksować. Gracze zazwyczaj kochają gry właśnie z tych powodów. Niejednokrotnie jednak tego typu rozrywka bywa przedmiotem uzależnień czy po prostu zbyt intensywnych przyzwyczajeń. Dotyczy to głównie młodszych członków społeczeństwa, którzy nie potrafią w odpowiedni sposób dawkować poświęconego czasu na gaming. Niektórzy mają z tym ogromny problem, na co uwagę zwracają psycholodzy.

Zadaniem rodziców czy osób wychowujących, jest pilnowanie swoich młodocianych pociech i dbanie o to, by zachowali balans pomiędzy czasem spędzonym na wirtualnej rozgrywce, a tym na innych aktywnościach, na przykład sportowych czy towarzyskich.
Nie zawsze to jednak wychodzi w odpowiedni sposób, a same gry nie należą do największych zagrożeń, jakie czyhają na młodych członków naszego społeczeństwa. Czasami zbyt duże zaangażowanie w gry wideo prowadzi do bardzo niebezpiecznych sytuacji.

Reklama

Ostatnio na Florydzie doszło do niebezpiecznej sytuacji w szkole z udziałem nauczycielki i jednego z uczniów. Pracowniczka placówki oświaty zabrała 17-latkowi konsolę Nintendo Switch. Ten zareagował w bardzo niepokojący i niebezpieczny sposób.

Pracownik szkoły pobity - powodem było Nintendo

Młodzi ludzie zazwyczaj nie lubią ograniczeń, jakie stawiają przed nimi starsi. Często różnego rodzaju zakazy stają się przyczyną buntu, złości i krzyku. Niestety jeden z uczniów szkoły na Florydzie poszedł znacznie za daleko w swojej dezaprobacie.
Gdy nauczycielka zabrała młodemu mężczyźnie konsolę Nintendo Switch, ten zaatakował ją, rzucając się na kobietę, popychając ją, a następnie bijąc, gdy ta leżała na podłodze. Świadkowie tego zajścia, czyli uczniowie oraz pracownicy szkoły błyskawicznie ruszyli z interwencją i uspokoili 17-letniego napastnika. Całość została nagrana przez szkolny monitoring.

Kobieta straciła przytomność i musiała zostać odwieziona do szpitala na badania. Całą tę skandaliczną sytuację skomentował w oficjalnym oświadczeniu lokalny szeryf.

Na tę chwilę nie wiadomo, jakie konsekwencje czekać będą na 17-letniego napastnika. Młodociany przestępca zabrany został do Wydziału Wymiaru Sprawiedliwości dla Nieletnich na Florydzie. Tam będzie oczekiwał na wyrok w tej sprawie.
Nastolatek otrzymał zarzuty pobicia z uszkodzeniem ciała. Niemal na pewno zostanie on wyrzucony ze szkoły, a także możliwa jest bardziej dotkliwa kara. Wpływ na jej rozmiary może mieć długość okresu przebywania nauczycielki w szpitalu i czas ewentualnej rekonwalescencji.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Nintendo Switch
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy